Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człuchowskie masełko z... Chojnic

Beata Gliwka
Maciej Lipiński zapewnia, że likwidacji mleczarni nie było w planach OSM, została ona wymuszona kryzysem
Maciej Lipiński zapewnia, że likwidacji mleczarni nie było w planach OSM, została ona wymuszona kryzysem Wojciech Piepiorka
Miał być rozwój i wzrost zatrudnienia, tymczasem człuchowska mleczarnia przestała istnieć. Na pocieszenie został po niej znak firmowy i wyroby... produkowane w sąsiednich Chojnicach. - Wyroby sygnowane człuchowskim znakiem pozostaną takie same, ponieważ zachowaliśmy ich technologię produkcji, przenieśliśmy też do Chojnic maszyny - mówi Maciej Lipiński, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Chojnicach.

- Ważne jest przecież nie to, gdzie się produkuje, ale jak smakuje. Z rynku zniknęło tylko kilka produktów, ale przymierzamy się do ich wznowienia. Utrzymaliśmy też w Człuchowie sklep mleczarski.

Kiedy w ubiegłym roku mleczarnię w Człuchowie przejmowało OSM w Chojnicach, nie było mowy o zaprzestaniu produkcji, wręcz przeciwnie - prezes OSM mówił o rozwoju i inwestycjach. W zakładzie pozostała spora część dawnej załogi. W momencie likwidacji pracowało w nim jeszcze około 30 osób. - I to był ich błąd - mówi rozgoryczony jeden z byłych pracowników.

- Ci, którzy wtedy odeszli, wzięli odprawy i są na wygranej pozycji. A my zostaliśmy zatrudnieni na czas określony i teraz, po zaledwie kilku miesiącach, jesteśmy i bez pracy i bez odprawy.
Jak mówi prezes OSM, część zwolnionych pracowników otrzymała ofertę zatrudnienia w OSM w Chojnicach. Jednak jak wynika z rejestrów człuchowskiego Urzędu Pracy, 14 z nich, czyli blisko połowa zasiliła szeregi bezrobotnych.

- Niektórzy skorzystali z naszej propozycji, inni zdecydowali się na szukanie pracy gdzie indziej. Człuchów jest na tyle dynamicznym miastem, że nie powinni mieć z tym problemu - mówi prezes. - Decyzja o likwidacji mleczarni w Człuchowie nie była łatwa. Nie mieliśmy jednak wyboru. Od początku roku na rynku mleczarskim trwa kryzys. Zmusiło to OSM do redukcji kosztów i wstrzymania procesu inwestycyjnego, także w Chojnicach.

Tymczasem wg prezesa, aby utrzymać rentowność zakładu w Człuchowie, musieliby zainwestować w niego około miliona złotych. - W Chojnicach mamy około 200 pracowników. Jeśli dodać do tego 340 dostawców i ich rodziny, stawką było prawie półtora tysiąca osób, którym pośrednio lub bezpośrednio OSM daje utrzymanie - podkreślił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki