Była reprezentantka Polski ma już 36 lat. W dalszym ciągu jednak potrafiła grać na bardzo wysokim poziomie. Tym bardziej szkoda, że kibice polskiej siatkówki nie będą mogli oglądać jej już w akcji. Ten moment musiał jednak nastąpić.
Dlaczego Małgorzata Glinka-Mogentale właśnie teraz zdecydowała się podjąć taką decyzję?
- Chyba dlatego, że osiągnęłam to, co chciałam. W sumie po powrocie do Polski nie myślałam, że będę grała jeszcze dwa lata (…). Zdobyłam jednak to, co chciałam. Ale różne czynniki, wiele spraw miało wpływ na to, że coraz częściej do moich myśli, do mojej głowy zaczął docierać komunikat: odpuść sobie, czas na zmianę - tłumaczy zawodniczka w rozmowie z oficjalną stroną Chemika Police.
Glinka-Mogentale przyznała otwarcie, że również czynniki pozasportowe miały duży wpływ na podjęcie przez nią decyzji. Przede wszystkim dotyczą one rodziny.
- Nie bez znaczenia były sprawy osobiste, w tym takie, dla niektórych może banalne, jak rozpoczęcie przez córkę nauki od września w pierwszej klasie. Ale i organizm sygnalizował, że potrzebuje odpoczynku. Zaczęłam odczuwać problemy z kolanami, których do tej pory nie miałam. Nie chciałam więc tego ciągnąć na siłę, robić krzywdę sobie, a tym bardziej ludziom, którzy na mnie liczą. Wydaje mi się, że ten moment jest najbardziej odpowiedni na taką decyzję. Było mi naprawdę ciężko ją podjąć. Tym bardziej, że Chemik Police nie był jedynym klubem, który proponował mi dalszą współpracę - zdradziła.
Glinka-Mogentale to jedna z najbardziej utytułowanych polskich siatkarek. W swoim dorobku ma liczne sukcesy klubowe (wielokrotne mistrzostwo Polski, wiele medali w ligach zagranicznych) i reprezentacyjne (dwukrotne mistrzostwo Europy). W sumie w kadrze rozegrała 286 spotkań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?