Rozegrano siedem konkurencji. Wyjątkowo widowiskowa była tzw. ściana płaczu przodem, w której zawodnicy trzymali ciężki miecz na wyprostowanych rękach.
Na gości CEPR czekało też bicie rekordu Guinnessa. Ostatnie ruchy piłą przy wycinaniu nowej deski wykonali Lech Wałęsa z małżonką Danutą. Deska mierzy 46,53 m.
Czytaj także: Szymbark: Najdłuższa deska świata gotowa. Mierzy 46,53 m.
Zwycięzca sobotnich zawodów oraz zdobywca tytułu mistrza Polski Highlander, Sebastian Wenta, otrzymał drewniany miecz. Pogratulował mu b. prezydent Lech Wałęsa. Miejsce na podium zajęli również Rafał Kobylarz i Łukasz Wenta.
- Czuję się fantastycznie - oznajmił Sebastian Wenta, nowy mistrz Polski i trzykrotny mistrz świata. - Każde zwycięstwo, każda wygrana motywuje mnie do dalszej pracy, tym bardziej że poziom zawodów był bardzo wysoki. Żeby wygrywać, trzeba mieć równe wyniki. Jeżeli ktoś z jednej konkurencji jest bardzo dobry, a z drugiej słaby, trudno jest mu wygrać zawody. Czasami bywa tak, że zawodnik nie jest najlepszy w żadnej konkurencji, a mimo to wygrywa.
Wszystko o konkursie Wygraj drewniany dom
Podczas zawodów publiczność też walczyła o nagrody. Panie startowały w konkurencji rzutu kaloszem, a dzieci przeciągały linę. Najwięcej emocji wzbudziła dyscyplina przygotowana dla dziewięciu mężczyzn. Panowie jedli na czas specjał kuchni szkockiej - haggis, czyli potrawę z owczych podrobów.
Pytanie nr 37: Kto wykonał w sobotę ostatnie cięcie najdłuższej deski świata w Szymbarku?
Zdjęcia z zawodów i wręczenia nagród na stronie kartuzy.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?