Południowa obwodnica Gdańska będzie otwarta tuż przed Euro. S7 wkrótce przejezdna

W tym czasie powinna być już podpisana umowa na wykonanie projektu budowlanego i wykonawczego żuławskiej trasy ekspresowej S7, Koszwały - Nowy Dwór Gd. - Kazimierzowo. - Prace przy obwodnicy są bardzo zaawansowane, większość projektu zostanie zrealizowana zgodnie z terminem - mówi Piotr Michalski z gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku. - Możliwe, że będą jeszcze pewne ograniczenia, m.in. zwężenie na moście na rzece Motława.

Wniosek o upadłość firmy Wakoz. Co z obwodnicą południową Gdańska?
W tym przypadku mamy już projekt ruchu drogowego w tym miejscu, choć wykonawca stara się zakończyć roboty przed 8 czerwca. Nie będzie gotowy w tym czasie węzeł Gdańsk - Lipce (łączący miasto z Traktem św. Wojciecha), nieprzejezdny będzie węzeł Olszynka. Częściowo gotowy jest węzeł Koszwały, działać będą węzły w Przejazdowie i Straszynie.

Prace na niedokończonych elementach południowej obwodnicy Gdańska oczywiście będą nadal trwały. - Najistotniejsze jest to, że wkrótce osiągniemy najważniejszy cel inwestycji, czyli odciążymy ruch pojazdów w centrum Gdańska - zaznacza Michalski.
Warto zaznaczyć, że poprawę obsługi komunikacyjnej odczują nie tylko kierujący pojazdami, ale także mieszkańcy miasta.

Czytaj także: Gdańsk: Budowa południowej obwodnicy podtopiona (ZDJĘCIA)

Według prognoz ruchu nowa droga może "zdjąć" ze Śródmieścia 12-14 tys. pojazdów na dobę, w tym najbardziej uciążliwy ruch ciężarowy. Dzięki temu korki w centrum Gdańska mają tworzyć się znacznie rzadziej niż obecnie. Kierowcy nie muszą już natomiast omijać robót drogowych na trasie nr 7, objazdem przez Bogatkę. Na razie ruch w kierunku Gdańska (od strony Żuław) obowiązuje szlakiem dawnej trasy nr 7. Objazd funkcjonował blisko rok. W tym czasie drogowcy budowali obiekty węzłów w Koszwałach i Przejazdowie. Przypomnijmy, POG (która będzie najbardziej na północ wysuniętym fragmentem trasy ekspresowej S7) liczy łącznie 18 kilometrów. Łączy obwodnicę Trójmiasta (drogi S6) oraz autostradę A1 z drogą krajową nr 7 (planowaną S7 z kierunku Warszawy) oraz Trasą Sucharskiego, która w założeniu ma stanowić dojazd do Portu Morskiego w Gdańsku. Połączenie POG z innymi drogami zapewnia łącznie pięć węzłów drogowych - Straszyn, Lipce, Olszynka, Przejazdowo i Koszwały. Budowa rozpoczęła się jesienią 2009 roku. Wartość tej inwestycji to blisko 1 mld 150 mln zł.

Będą projektować S7

Do końca zbliża się postępowanie przetargowe dotyczące zaprojektowania żuławskiego odcinka trasy nr 7, Koszwały -Kazimierzowo (przetarg został ogłoszony w styczniu). Od podpisania umowy wyłoniony w czasie procedury podmiot będzie miał 20 miesięcy na zrealizowanie dokumentacji. Prace budowlane, według wstępnych założeń, miałyby się rozpocząć w roku 2014 i potrwać około dwóch lat. Przypomnijmy, na żuławskim odcinku S7 (liczy on około 40 km), pomiędzy miejscowościami Kazimierzowo i Koszwały, inwestycja ma polegać na dobudowaniu do istniejącej obecnie drogi krajowej nr 7 kolejnych dwóch pasów ruchu (w dalszej przyszłości powstać ma jeszcze jeden), wybudowaniu zupełnie nowej przeprawy na rzece Nogat (w kilku miejscach S7 ma odbiegać od obecnego szlaku "siódemki") oraz kompleksowej przebudowie mostu na Wiśle w Kiezmarku. Zniknąć ma m.in. spora część budynków w okolicach wsi Stare Babki oraz miejscowości Dworek. Całość ma kosztować 3,6 mld zł. Co ciekawe, po zakończeniu prac, część dawnej trasy nr 7, od której odbiegnie S7, przejdzie w ręce nowego zarządcy, lokalnych samorządów bądź starostwa powiatowego. Przypomnijmy, według wstępnych prognoz S7 miała powstać na odcinku żuławskim, jeszcze w roku 2013 lub 2014. Wstępne prace rozpoczęły się już w roku 2006, kiedy to przygotowano trzy warianty przebiegu żuławskiego odcinka S7 (fragment przyszłej, czteropasmowej trasy powstał pod Nowym Dworem Gdańskim, przy okazji modernizacji trasy nr 7). W grudniu 2010 r. rząd wyłączył tę inwestycję z Programu Budowy Dróg Krajowych i Autostrad na lata 2011-2015.