Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wygraj drewniany dom! CEPR w Szymbarku to miejsce także dla dzieci. Pytanie nr 30

Iwona Nody
Szkolne wycieczki chętnie odwiedzają Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku
Szkolne wycieczki chętnie odwiedzają Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku Iwona Nody
Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku to ciekawa propozycja na aktywny dzień dla dzieci i młodzieży. Zjeżdża tu wiele wycieczek szkolnych z całej Polski. Centrum chętnie odwiedzają rodziny, bo wśród szymbarskich lasów można znaleźć zarówno atrakcje, jak i spokój. Tu zabrać można nawet psa.

Specjalnie dla dzieci stworzono plac zabaw, gdzie najmłodsi mogą się "wyszaleć" podczas zwiedzania. Od czerwca działać będzie park linowy. Nie ma limitu wieku ani wzrostu. Przewidziano jednak cztery trasy - różnią się stopniem trudności. Najtańszy bilet do parku linowego kosztuje 10 zł.

Trasa zielona przeznaczona jest dla osób najmniej doświadczonych we wspinaczce. Dzieci pokonać muszą linki ułożone w kształt litery X, most linowy z kłodą oraz most birmański. Przeprawić trzeba się przez siatkę z piłkami i tunel. Trasa kończy się zjeżdżalnią.

Czytaj także: Szymbark kryje wciąż wiele tajemnic

Trudniejszy jest żółty szlak. Pokonanie go trwa około 30 minut. Trasa ma długość 190 m i znajduje się na niej 15 przeszkód. Śmiałkowie poradzić sobie muszą z obręczami, kłodami i mostem zwodzonym. Wielbiciele kolejki tyrolskiej nie powinni narzekać.

Na przejście czerwonej trasy chętni potrzebować będą od 30 do 45 minut. Ma ona długość 180 m i znajduje się na niej 16 przeszkód. Trasę zaczyna ścianka wspinaczkowa. Odważne osoby, które ją wybrały, pokonać muszą m.in. most birmański, pale buszmena i linki w kształcie litery V. Ostatnią trasę, niebieską, pokonać można w 20-30 minut. Jej długość to 190 m i znajduje się na niej 13 przeszkód. Tutaj poradzić sobie trzeba z palem buszmena, siatką w kształcie litery U i tyrolką.
Wszystko odbywa się pod okiem doświadczonych instruktorów. Osoby, dla których to zbyt ekstremalne doznania, mogą spędzić czas spokojniej.

W CEPR można wypiec własny chleb. Goście, którzy wcześniej zgłoszą taką chęć, mają okazję wylepić swój własny bochenek. Doświadczony piekarz wytłumaczy, jak ugniatać ciasto i jak włożyć je do foremki. Chleb zostanie wypieczony w piecu. Bochenek można zabrać do domu i poczęstować nim rodzinę oraz znajomych. Często zapach świeżego chleba kusi na tyle, że do domu wraca się już z pustymi rękami.

Czytaj także: Kaszubi pamiętają o rodakach z Kanady
Nie samym chlebem człowiek żyje. Zapaleni wędkarze i początkujący wielbiciele tego sportu na terenie CEPR mogą złowić pstrąga w specjalnym stawie. Ryba zostanie od razu upieczona a taka najbardziej smakuje każdemu wędkarzowi. Za wypiek chleba i korzystanie z łowiska trzeba dodatkowo zapłacić.

Swój zakątek w centrum mają miłośnicy przyrody. Jest tu specjalny wybieg dla danieli. Można spokojnie im się przyjrzeć, gdy skubią trawę. W CEPR swój dom mają okazałe bażanty.

Centrum organizuje także inne atrakcje. Przejechać można się wozem drabiniastym na Wieżycę. Na szczycie każdy może wejść na Wieżę Widokową im. Jana Pawła II. Wieżyca to najwyższe wzniesienie na Kaszubach. Z góry rozpościera się wspaniały widok na okolicę.

Wszystko o konkursie Wygraj drewniany dom

W centrum można dobrze zjeść. Placki ziemniaczane, tradycyjny chleb ze smalcem i kaszubski "kuch", czyli ciasto, pozwolą zregenerować siły . Wieczorem w CEPR rozpalić można ognisko. Pełnoletni zwiedzający mogą jeszcze wstąpić do browaru, który warzy własne piwo.

Pytanie nr 30: Podaj propozycje nazwy drewnianego domu firmy Danmar.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki