Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sucharskiego bez wykopów

Paweł Rydzyński
Blisko kilometrowy tunel pod Martwą Wisłą, czyli fragment przyszłej drogowej Trasy Sucharskiego, będzie budowany tzw. metodą drążoną. Tak zdecydowały wczoraj władze Gdańska.

Co to oznacza w praktyce? W największym uproszczeniu - nie trzeba rozkopywać całego terenu (czyli stosować tzw. metody zatapialnej), lecz maszyna TBM, wyglądająca jak wielka śruba, będzie drążyć go pod ziemią.

- Będzie to najdłuższy tunel drogowy w Polsce i zarazem pierwszy w ogóle budowany tą metodą - informuje Emilia Salach-Pezowicz, szefowa biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

- Decyzja o wyborze tej właśnie metody to oszczędność ok. 100 mln złotych - zwraca uwagę Marcin Szpak, wiceprezydent Gdańska. - Poza tym, gdybyśmy wybrali metodę zatapialną, pojawiłby się problem z ingerencją w infrastrukturę nabrzeżną, bazę paliwową Orlenu.
Trasa Sucharskiego ma się kończyć przy Baltic Arenie.

- Plan zakłada, że za cztery lata podczas mistrzostw będzie można przejechać Trasą Sucharskiego do stadionu. Będzie to możliwe właśnie m.in. dlatego, że zdecydowaliśmy się na budowę tunelu metodą drążoną. W przeciwnym razie pojawiłby się problem m.in. z wykupem gruntów, a to także wpłynęłoby na harmonogram - dodał Marcin Szpak.

Plan władz miasta jest następujący. Przed Euro 2012 powinien powstać tunel oraz możliwość przejazdu Trasą Sucharskiego "na wprost". W późniejszym terminie mogą być budowane węzły komunikacyjne. Plan zakłada zakończenie inwestycji w 2013 r.
Budowa Trasy Sucharskiego wyceniana jest aż na 1,3 mld zł. W czwartek przedstawiciele władz Gdańska spotykają się z Patrycją Wolińską, wiceminister infrastruktury, w sprawie współfinansowania inwestycji z budżetu centralnego.

Część środków pochodzić będzie z Brukseli - projekt trafił na tzw. unijną listę indykatywną, czyli do spisu priorytetowych inwestycji, na które środki z UE przekazywane są poza konkursami. Dofinansowanie z Unii ma wynieść 790 mln zł, licząc jednak wspólnie Trasę Sucharskiego i Słowackiego (przebudowę arterii od Rębiechowa do Wrzeszcza), co łącznie ma kosztować 2 mln zł.

Dokumentacja Trasy Sucharskiego ma być gotowa na początku przyszłego roku, przetargi wykonawcze mają zostać rozpisane latem lub jesienią 2009. Prace powinny się rozpocząć na początku 2010 r.

8,4 kilometra do nowoczesności
Trasa Sucharskiego ma mieć długość 8,4 km, z czego 880 m będzie poprowadzone tunelem pod Martwą Wisłą. Ogłoszone mają być dwa przetargi wykonawcze - na tunel i prace drogowe.
Inwestycja została podzielona na trzy odcinki realizacyjne. Pierwszy - od przyszłego węzła Olszynka (połączenie trasy z projektowaną południową obwodnicą Trójmiasta) do węzła Elbląska (przed wjazdem na półkilometrowy most wantowy, jedyny istniejący fragment przyszłej trasy), drugi - od węzła Elbląska do węzła Ku Ujściu (w rejonie terminalu kontenerowego), i trzeci - od węzła Ku Ujściu do węzła Marynarki Polskiej (na wysokości ul. Uczniowskiej, niemal naprzeciwko Baltic Areny). Przed Euro 2012 ma być też możliwy dojazd dwupasmową jezdnią - przebudowaną Słowackiego, Kościuszki i Hallera, a na koń-cu fragmentem Drogi Zielonej - od Baltic Areny do lotniska w Rębiechowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki