Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przepisy wcale nie są... jasne

Anna Szałkowska
Na razie spór o oświetlenie nie dotyka kierowców
Na razie spór o oświetlenie nie dotyka kierowców Anna Szałkowska
Podróżujący drogą nr 7 na elbląskim odcinku na razie mogą liczyć na oświetlenie najważniejszych odcinków tej drogi. Nie wiadomo jednak, jak długo. A wszystko przez spór o oświetlenie trasy krajowej, a w zasadzie o to, kto ma za nie płacić.

Zdaniem zarządcy, czyli olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, koszty oświetlenia powinien przejąć samorząd, przez teren którego przechodzi trasa. Wynika to z przepisów Ustawy o prawie energetycznym.

- Jesteśmy po rozmowach z panią wójt gminy Elbląg i prawnikiem tego samorządu - mówi Karol Głębocki z olsztyńskiego oddziału GDDKiA. - Do pełnego porozumienia jeszcze nie doszło, ale jest na nie szansa. Być może będzie trzeba im przekazać cały sprzęt oświetleniowy wzdłuż trasy w formie użyczenia. Na razie wyszło od nas oficjalnie pismo w tej sprawie. Z kolei z przedstawicielami miasta Elbląg spotkania jeszcze nie było, dopiero planujemy je zorganizować. Mamy nadzieję, że dojdziemy do porozumienia z obydwo-ma samorządami.

Nie wiadomo, czy to nie zbyt duży optymizm ze strony GDDKiA, bo prowadzone przez nich rozmowy bynajmniej nie rozwiały wątpliwości samorządowców gminy Elbląg.

- Tu chodzi o wydanie publicznych pieniędzy, więc musimy to jeszcze wszystko raz rozważyć - tłumaczy Genowefa Kwoczek, wójt gminy Elbląg. - Według jednych przepisów może to być nasz obowiązek, według innych, tych dotyczących finansów publicznych, nie mamy prawa wydawać środków na coś, co nie jest naszą własnością.

Zdaniem Genowefy Kwoczek, takie wydatki mogą być zakwestionowane przez Regionalną Izbę Obrachunkową, która bacznie przygląda się wydatkowaniu finansów przez wszystkie samorządy.
- Trudno mi się odnieść do tej konkretnej sprawy, ale niewątpliwie istnieje zasada w przypadku finansów publicznych, że samorząd nie może opłacać utrzymania urządzeń, które do niego nie należą - mówi Mieczysław Czirson z elbląskiego zespołu Regionalnej Izby Obrachunkowej w Olsztynie.

Jak widać, zakończenie sporu wcale nie jest tak bliskie. Na szczęście, nie dotyka on bezpośrednio użytkowników trasy. Olsztyńska GDDKiA na odcinku od Elbląga do Jazowej wciąż oświetla najważniejsze skrzyżowania i wysepki. Nie wyklucza jednak, że ostatecznie sprawa może trafić do sądu.

- Jeżeli tak się stanie, jedna i druga strona przed sądem przedstawi swoje argumenty - twierdzi pani wójt.

Na Pomorzu samorządy "batalię o lampy" z gdańskim oddziałem GDDKiA mają już za sobą. Oświetlenie na trasie nr 7 przejęły Cedry Wielkie, Stegna i Nowy Dwór Gd.

Ten ostatni samorząd podczas rozmów zdołał nawet nieco wytargować. Na początku zarządca drogi deklarował oświetlać tylko wiadukt z dwupasmowymi "nitkami" przebiegającymi wzdłuż tego miasteczka. Potem zgodził się płacić za światło również w dwóch innych miejscach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki