Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akustyczne ekrany trafiły do sądu

Mariusz Jabłoński
W styczniu sąd zdecyduje, kto odpowiada za utrzymanie ekranów
W styczniu sąd zdecyduje, kto odpowiada za utrzymanie ekranów Tomasz Bołt
Ekrany dźwiękoszczelne zamontowane w pobliżu sklepu Tesco przy ul. Kcyńskiej w Gdyni stały się kością niezgody pomiędzy dyrekcją sklepu a mieszkańcami dzielnicy Pustki Cisowskie. Sprawa znalazła swój finał w sądzie administracyjnym, który zdecyduje, do kogo należą ekrany i kto odpowiada za ich stan techniczny. Jak na razie mieszkańcy narażeni są na huk i swąd spalin.

- Na naprawę tych ekranów czekamy już kilka miesięcy, a dyrekcja Tesco nic sobie z tego nie robi - mówi Iwona Broda z Rady Dzielnicy Pustki Cisowskie. - Taka sytuacja powtarza się co roku. Te ekrany zostały wadliwie wykonane i gdy tylko wieje silny wiatr, to je niszczy. Już kilkakrotnie wysyłaliśmy do dyrekcji Tesco pisma z prośbą o naprawę ekranów, ale pozostały bez echa.

W kilkudziesięciometrowej konstrukcji brakuje kilku ekranów.
- Huk przejeżdżających samochodów jest nie do zniesienia - twierdzi Leokadia Mróz, mieszkanka dzielnicy. - Dodatkowo spaliny zatruwają powietrze. Niech w końcu ktoś naprawi te ekrany. Czekamy już tak długo - dodaje.

Pracownicy firmy Tesco umywają ręce i twierdzą, że ekrany akustyczne nie stoją na ich terenie.
- My odpowiadamy jedynie za teren, na którym znajduje się sklep oraz nasz parking - informuje Przemysław Skory, rzecznik prasowy Tesco. - Ekrany akustyczne znajdują się na terenie należącym do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, więc dlaczego to my mamy je naprawić - pyta.
O tym, na czyim terenie stoją ekrany akustyczne i kto za nie odpowiada, zdecyduje Sąd Administracyjny w Gdańsku.

- Mamy podpisaną umowę z byłym właścicielem tego terenu, jakim była firma Hit, z umowy wynika, że to oni odpowiadają za ekrany akustyczne znajdujące się w pobliżu sklepu - mówi Piotr Michalski, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku. - Tesco przejęło tereny po tamtej firmie i umowa ich nadal obowiązuje.

Niestety, dyrekcja Tesco nie zgadza się z tym. Dlatego skierowaliśmy sprawę do sądu, który rozstrzygnie ten spór. Rozprawa odbędzie się 9 stycznia przyszłego roku. Wszystko wskazuje na to, że ekrany akustyczne nie zostaną naprawione jeszcze przez kilka miesięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki