18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W 2014 roku I Komunii nie będzie. Przedsiębiorcy liczą straty

Joanna Surażyńska, Edyta Okoniewska
Przesunięcie o rok I Komunii Św. będzie miało dla przedsiębiorców bolesne konsekwencje
Przesunięcie o rok I Komunii Św. będzie miało dla przedsiębiorców bolesne konsekwencje Archiwum
Reforma szkolnictwa wprowadziła niemałe zamieszanie. Wszystko wskazuje na to, że w 2014 roku nie będzie sakramentu I Komunii Św. Niektóre diecezje o zmianach już informują rodziców, w innych jak na razie ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły.

Zgodnie z reformą, w 2012 roku do pierwszej klasy razem z siedmiolatkami mogą pójść również sześciolatki. Oznacza to, że w drugiej klasie, gdy tradycyjnie przypada I Komunia Św., dzieci te będą miały siedem lat. Jak przyznają biskupi, to za wcześnie, aby przystępować do tak ważnego sakramentu. Ich zdaniem, w tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest przesunięcie pierwszych komunii do klasy trzeciej. Duchowni podkreślają, że wiek dziecka w tym wypadku nie został wybrany przypadkowo. Dziecko musi umieć rozróżniać dobro od zła, grzech od dobrych uczynków. A dziewięć lat to wiek najbardziej optymalny.

Czytaj też: Episkopat chce, żeby do I komunii szły starsze dzieci

- Decyzja Episkopatu Polski w kwestii sakramentu komunii Świętej już zapadła - mówi ks. prałat Marian Szczepiński, proboszcz parafii Świętej Trójcy w Kościerzynie. - Ma to oczywiście związek z reformą edukacji. Dzieci w wieku ośmiu lat są jeszcze niedojrzałe. W 2015 roku komunię św. będą przyjmowały 9 i 10-latki. Natomiast w kolejnych latach, jeśli reforma szkolnictwa zostanie wprowadzona na dobre, przyjęcia będą się odbywać w klasie trzeciej, jednak wiek pozostanie bez zmian, czyli sakrament przyjmować będą dziewięciolatki - tłumaczy.

Tymczasem rodzice nie do końca wiedzą, co robić, zwłaszcza że o zarezerwowaniu lokalu na komunijne przyjęcie trzeba pomyśleć nawet kilka lat wcześniej. Ci, którzy już to zrobili, zastanawiają się, co dalej.

- Wciąż nie wiem, czy przyjęcia komunijne w 2014 roku będą, czy też nie - zastanawia się Halina Mokwińska z powiatu kościerskiego. - Na wszelki wypadek zatelefonowałam do restauracji i poinformowałam właścicieli, że być może rezerwację trzeba będzie przesunąć o rok. Z tym może być jednak problem, bo usłyszałam, że w 2015 roku mają być przyjmowane dwa roczniki. Rodzice się martwią, że nie wszyscy znajdą miejsce w wybranym lokalu.

Zmiany w nauczaniu religii. I Komunia św. rok później

O ile wielu rodziców rozumie potrzebę zmian, o tyle właściciele lokali gastronomicznych, sklepów odzieżowych, z dewocjonaliami, zakładów fotograficznych, fryzjerskich, cukierni i kwiaciarni już teraz liczą straty. Ich zdaniem, przesunięcie o rok I Komunii Św. będzie miało dla nich bolesne konsekwencje. Wielu przyznaje, że ich sytuacja znacznie się pogorszy.

- Uważam, że cała branża gospodarcza porządnie dostanie w kość - ocenia właścicielka lokalu gastronomicznego w powiecie malborskim. - Przypuszczam, że w całym kraju straty będą milionowe. Komunie są ważnym źródłem dochodów. Dotyczy to nie tylko tej branży, która bezpośrednio związana jest z organizacją przyjęć, ale też wszystkich pośrednich, na przykład sklepów sportowych czy komputerowych, w których rodziny kupują prezenty. Takie przykłady można by mnożyć. Jak na razie nic nie jest pewne i to dla nas najgorsza sytuacja. Właściwie to od rodziców uzyskujemy szczątkowe informacje na ten temat. Uważam, że teraz już wszystko powinno być jasne, abyśmy mogli właściwie się przygotować do zmian.

Pomorscy działacze SLD walczą o lekcje etyki w naszych szkołach

Nie wszyscy jednak widzą zmiany w czarnych barwach. - W 2015 roku zarobimy podwójnie - mówi Karol Kasperski, właściciel sklepu sportowego w Gdańsku.

Niektórzy duchowni przekonują rodziców, że ich dzieci mogą przyjąć sakrament jeszcze przed rozpoczęciem nauki w szkole. Zgodnie z prawem kanonicznym, jest taka możliwość. Zwolennicy tego rozwiązania powołują się na papieża Piusa X, który wydał dekret, że do komunii można dopuścić dzieci, "gdy zaczynają używać rozumu".

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W 2014 roku I Komunii nie będzie. Przedsiębiorcy liczą straty - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki