Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Działka już bez wad

K.Miśdzioł, R.Kościelniak
Dzisiaj w samo południe ma rozpocząć się przetarg na byłą jednostkę wojskową w Helu. Cena wywoławcza - 50 mln zł. Agencja Mienia Wojskowego, która zarządza blisko 6-hektarową, atrakcyjną działką w centrum Helu, nie zdradza, ilu zgłosiło się chętnych i czy w ogóle ktokolwiek wpłacił wadium w wysokości 6 mln zł.

A to niezbędny warunek, aby wziąć udział w licytacji. - Ujawnimy wszystko po otwarciu przetargu - obiecuje Janusz Leman, dyrektor oddziału terenowego AMW w Gdyni.
Agencja zapewnia też, że wszystkie problemy ze słynną działką już się skończyły. W niedzielę zakończono na niej prace ekshumacyjne.

- Na terenie dawnej jednostki nie ma już szczątków niemieckich żołnierzy - twierdzi Maciej Milak, reprezentujący Fundację Pamięć. - Odnaleźliśmy tu kości 180 osób.
Agencja zapewnia też, że nieruchomość wolna jest od niewybuchów czy niewypałów.

- Kiedy przejmujemy od wojska jakiś teren do naszych zasobów, zawsze dostajemy dokumentację, że miejsce to zostało przebadane przez saperów - tłumaczy Janusz Leman.
Podejrzenia co do niewybuchów podnosił Janusz Kraiński, członek zarządu Invest Komfortu, firmy, która już "sparzyła się" na helskiej jednostce.

To właśnie spółka córka Invest Komfortu wygrała kwietniowy przetarg za 50 mln 500 tys. zł. Nie doszło jednak do podpisania umowy, bo okazało się, że część nieruchomości zajmują prywatne garaże, co nabywca uznał za wadę prawną.

Teraz garaże też zostały już usunięte, ale do porozumienia AMW i firmy nie doszło. Agencja nie ma zamiaru zwracać wadium, a Invest Komfort, którego przedstawiciele pojawią się na dzisiejszej licytacji, chce dalej negocjować, choć rozważa także pozwanie AMW do sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki