Mężczyzna zaopatrywał w nie różne grupy przestępcze, zarówno w Polsce, jak i w Europie. Dzięki nim przestępcy zmieniali swoją tożsamość i nierzadko udawało im się uciec przed policją. W gdańskiej fabryce fałszywych dokumentów przygotowywane były także te, które służyły do wyłudzania kredytów rzeczowych i gotówkowych.
Policjanci z CBŚ od dawna zajmowali się tą sprawą. Wiedzieli, że w Gdańsku działa od co najmniej kilku lat wytwórnia dokumentów, która jest w stanie przygotować wszystko - od dowodów osobistych poczynając, na świadectwach ukończenia szkół kończąc. Śledczy nie wiedzieli tylko, gdzie się znajduje. Niedawno w dochodzeniu nastąpił jednak przełom i dowiedzieli się, gdzie mieszka fałszerz. Weszli do jego mieszkania i przeszukali je gruntownie.
W profilu drzwi wejściowych odkryli skrytkę, w której znajdowały się podrabiane dokumenty. Zabezpieczono 132 polskie dowody osobiste ze zdjęciami, danymi osobowymi i wyciętymi hologramami, 74 dowody osobiste ze zdjęciami, danymi osobowymi i hologramami, 4 prawa jazdy niemieckie i czeskie, 6 niemieckich i czeskich dowodów osobistych, 16 paszportów: polskich, niemieckich, czeskich, białoruskich i koreańskich.
W innych skrytkach znajdujących się w mieszkaniu na ul. Kołobrzeskiej odkryto też setki świadectw maturalnych, dyplomów ukończenia szkół wyższych. Policjanci znaleźli również druki kwalifikacyjne radiooperatorów morskich, patenty żeglarskie, sterników morskich oraz upoważnienia na użytkowanie maszyn i urządzeń przemysłowych. Oprócz tych wszystkich dokumentów w ręce policji wpadły ponadto maszyny do pisania i inne urządzenia potrzebne do fałszerstw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?