Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamkną studentów za płotem

Kamila Grzenkowska
Płot okalający oliwskie wydziały UG ma mierzyć 2,2 metra
Płot okalający oliwskie wydziały UG ma mierzyć 2,2 metra Grzegorz Pachla
Nie ucichła jeszcze dyskusja o tym, że metropolita gdański zarządził ogrodzenie terenu kurii, a zaledwie kilka kilometrów dalej w Oliwie wyrasta kolejny płot. Na ulicy Wita Stwosza powstaje metalowe ogrodzenie o wysokości 220 centymetrów. Tym razem odgradza się Uniwersytet Gdański.

W Gdańsku Oliwie znajduje się największy kampus UG w Trójmieście. Tutaj mieszczą się wydziały: filologiczny, historyczny, matematyki, fizyki i informatyki, prawa i administracji oraz nowo wybudowany gmach Wydziału Nauk Społecznych, Instytutu Geografii i Biblioteka Główna UG.

Uniwersytet Gdański postanowił wpisać się w tradycję szkół wyższych w Polsce i na świecie, które - ogradzając się - wyróżniają w ten sposób swoje akademickie tereny.

- W ciągu dnia kampus nadal będzie w pełni dostępną przestrzenią publiczną. Bramy będą zamykane w nocy, co - mamy nadzieję - będzie miało także pozytywny wpływ na bezpieczeństwo terenu tego rozległego kampusu - wyjaśnia Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik prasowy Uniwersytetu Gdańskiego. - Ogrodzenie zostało zaprojektowane w sposób tradycyjny, będzie metalowe, w kolorze szaro-grafitowym.

Na początku zostanie ogrodzony teren od strony ul. Bażyńskiego, Wita Stwosza i od strony Biblioteki Głównej - w sumie 1300 metrów płotu.

Studenci mieszkający w akademikach na ul. Polanki nie będą mieli problemów z przejściem na teren wydziałów na ul. Wita Stwosza. Znajduje się tam przejście podziemne, z którego wszyscy korzystają. Na tym terenie w ogóle nie ma przejścia naziemnego. Mimo to wielu żaków i mieszkańców pobliskich osiedli skraca sobie drogę m.in. na dworzec SKM w miejscu, gdzie teraz stanie płot. Będą musieli chodzić dookoła. Ale nie to budzi mieszane uczucia.

- Z jednej strony to dobrze, że uczelnia myśli o zwiększeniu bezpieczeństwa na terenie kampusu i podkreśleniu swojej autonomii. Z drugiej jednak strony może to stwarzać wrażenie, że odgradzamy się od miasta, a przecież uczelnia powinna być miejscem otwartym, wychodzić naprzeciw miastu i jego mieszkańcom - mówi Tomasz Neumann z Parlamentu Studentów UG.
Uniwersytet nie jest pierwszą uczelnią w Trójmieście, która postanowiła zadbać o bezpieczeństwo swojego majątku - parkan otaczający najstarsze budynki Politechniki Gdańskiej liczy sobie już ponad 100 lat.

- Poza ogrodzeniem mamy też monitoring i systemy alarmowe. Politechnika jest atrakcyjną uczelnią - w jej budynkach znajduje się dużo specjalistycznego, drogiego sprzętu. Dzięki dodatkowym zabezpieczeniom jesteśmy w stanie dopilnować mienia uczelni - tłumaczy Zenon Filipiak, zastępca kanclerza ds. technicznych Politechniki Gdańskiej.

A co z uniwersytetem, który powinien być uczelnią otwartą, co z jej funkcją publiczną?

- Są miejsca, które wymagają ogrodzenia - takim na pewno jest Uniwersytet Gdański. Studiuje tu bardzo dużo studentów, więc należy zachować pewne środki bezpieczeństwa. Zdarza się jednak coraz częściej, że strzeżone osiedla mieszkaniowe czy budynki użyteczności publicznej charakteryzują się niezależnością od otoczenia. Stwarzają przy tym, ze względu na systemy ochrony i bariery broniące dostępu obcym - "wyspy" bez dialogu z krajobrazem miasta i środowiskiem społecznym - twierdzi socjolog, dr Małgorzata Dymnicka. - Nie brak też dobrych przykładów i dowodów na to, że budowanie harmonijnych związków z otoczeniem jest wykonalne.

Kompleks budynków Politechniki Gdańskiej, choć ogrodzony, stanowi integralną część otoczenia, otwierając się na funkcje publiczne. Ideałem byłoby takie wygrodzenie kampusu uniwersyteckiego, aby nie wzmacniało utrwalających się podziałów w przestrzeni miasta na "swoich" i "obcych" - dodaje Małgorzata Dymnicka.

Ogrodzenie całego kampusu zakończy się w 2013 r., kiedy zostaną wybudowane wydziały biologii, chemii, ochrony środowiska i zdrowia człowieka oraz informatyki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki