Po mszy arcybiskup Głódź doprecyzował, że głosi tę opinię od 18 lat. Natomiast nie odpowiedział wprost na pytanie, czy sam będzie wskazywał kandydatów.
Zapytaliśmy o zdanie biskupów z sąsiednich diecezji.
Ksiądz biskup Edward Dajczak z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej nie chciał na ten temat rozmawiać.
- Na razie nie myślimy o wyborach samorządowych. Nie odpowiem więc na to pytanie. Wydaje mi się zresztą, że pani szuka konfliktu.
- No ale jak było przed poprzednimi wyborami w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej?
- Nie było mnie tu wtedy (śmiech). Moim zdaniem, księża powinni głównie zachęcać ludzi do odpowiedzialności i do tego, by szli głosować, czyli do postawy obywatelskiej.
- Do żadnych wyborów nie włączamy się z urzędu, ale oczywiście każdy ksiądz ma własne zdanie i głosuje, jak chce. Biskup nikogo księżom nie wskazuje - powiedział nam biskup Jan Styrna z diecezji elbląskiej.
- Ale czy kapłani powinni doradzać wiernym, na kogo mają oni głosować? - dopytujemy.
- Mogą ogłaszać, że są wybory. I tyle. Pani chce mnie w coś wrobić, to mi wygląda na jakieś podchody. Do widzenia - kończy biskup Styrna.
Do wyborów samorządowych zostały dwa lata. Nie sądzę, by po 20 latach praktykowania demokracji obywatele musieli korzystać ze ściąg przygotowywanych im przez proboszczów czy nawet biskupa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
