Zdaniem metropolity gdańskiego, czym innym są wybory polityczne, do których należą wybory do Sejmu oraz na prezydenta, a czym innym samorządowe. Te ostatnie arcybiskup Głódź nazwał obywatelskimi, podkreślając przy tym, że kapłani mogą się w nie zaangażować, choć sami nie powinni być radnymi.
- To są wybory pierwszego frontu, wybory sąsiada, i księża mogą się zaangażować. Mogą wskazać i doradzać - powiedział ks. arcybiskup Głódź.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz nie chciał komentować niedzielnych słów gdańskiego hierarchy.
- Pamiętajmy, że Kościół gdański w ciągu ostatnich 18 lat samorządu terytorialnego, poszczególni proboszczowie mieli swoich sympatyków wśród kandydatów na radnych, niekiedy też kandydatów na prezydenta, ale raczej artykułowali to w pewnej dyskrecji - zaznaczył jedynie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?