Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rusza promocja Euro 2012 w Gdańsku

Patryk Szczerba
Adam Warżawa/archiwum
Licznik odmierzający czas pokazuje, że do Euro zostało już tylko 71 dni. To ostatni czas na promocję turnieju wśród mieszkańców i turystów, którzy odwiedzą Gdańsk w najbliższych tygodniach. Czasu jest mało, więc banerów i plakatów powinno być sporo, ale machina promocyjna dopiero się rozkręca. Najważniejsza będzie druga połowa maja.

Część mieszkańców cały czas narzeka na brak plakatów oraz billboardów reklamujących turniej. - Atmosfery mistrzostw Europy wciąż nie czuć, a to już przecież tak niewiele czasu pozostało - takie skargi słychać coraz częściej na ulicach miasta.

Urzędnicy przekonują, że ważniejsze od promocyjnych dekoracji są działania na zewnątrz, gdzie Gdańsk promuje się jako miasto gospodarz czerwcowego turnieju, przy okazji pokazując swoje turystyczne walory. O specjalnym udekorowaniu miasta jednak nikt nie zapomniał, ale na prawdziwą kampanię promującą turniej trzeba będzie jeszcze poczekać.

Polecamy:**Mistrzostwa Europy będą wielką finansową klapą?**

- Pierwsze znaki wskazujące, że to Gdańsk będzie gospodarzem turnieju, pojawiły się w czerwcu 2011 roku, na rok przed turniejem. Większość tych dekoracji zostanie, ale dojdą oczywiście nowe, kiedy do pierwszego gwizdka na mistrzostwach Europy będzie coraz bliżej - tłumaczy Maciej Nicgorski z biura prezydenta Gdańska ds. promocji.

Jak zapewnia, dekoracja na Euro będzie spójna, widoczna. Na słupach trakcyjnych i oświetleniowych zawiśnie kilkaset flag promujących Euro 2012. To będzie najważniejszy wizualny znak, że turniej jest w Gdańsku.

Jak tłumaczą urzędnicy, turniej promowany jest także w centrum niewielkimi plakatami oprawionymi w specjalne ramki. W czerwcu ma ich być setka. Stosowne banery i znaczniki na pewno się pojawią na dworcu oraz na lotnisku, jednak co do ich rozmieszczenia i liczby wciąż trwają rozmowy.

Na Euro przyjadą piłkarze największych klubów

- Lotnisko niebawem będzie gotowe i tak jak dworzec będzie w przeważającej większości pierwszym miejscem, gdzie trafią kibice po przyjeździe do Polski, dlatego tam promocja będzie naprawdę szeroka. Na razie jednak nie mogę zdradzić jej szczegółów - tłumaczy Nicgorski.

Tych, którzy przyjeżdżają do miasta samochodem, już od czerwca 2011 roku witają specjalne podświetlane billboardy. Jeden z nich znajduje się przy ul. Elbląskiej, natomiast drugi zamontowano przy sklepie meblowym IKEA.

Docelowo na początku czerwca mają być cztery. Specjalnie udekorowane w czerwcu ma być molo w Brzeźnie. Urzędnicy nie ukrywają, że może to się stać jedną z atrakcji dla kibiców, którzy spragnieni słońca, mogą się bardzo często pojawiać na plaży i w jej okolicach. Wiadomo, że wyjątkowo będzie także wyglądała marina w Gdańsku, jednak także tu, tak jak w innych wypadkach, wciąż trwają rozmowy na temat ostatecznej koncepcji.

Euro 2012: Przewodnik dla niepełnosprawnych kibiców

W reklamówki Euro 2012 mają się także przeobrazić gdańskie tramwaje. Na razie po Gdańsku jeżdżą dwa specjalnie oklejone składy. Na pewno w czerwcu po torach będzie ich jeździło sześć, choć jest szansa na osiem.

Nie wiadomo jeszcze, jak będzie ze składami SKM. Na pewno do jednego obecnie kursującego składu dołączą kolejne.
Ważny pod względem wizerunkowym będzie zapewne przystanek Gdańsk Politechnika, gdzie fani przyjeżdżający z kierunku Gdyni będą wysiadali i potem się już pieszo kierowali na stadion.

Na Euro przyjadą piłkarze z największych klubów

Kibice, którzy się spodziewają specjalnych haseł lub rysunków związanych z miastem, mogą być zawiedzeni. Dominować ma hasło "Gdańsk wita!" lub "Gdańsk welcome" oraz logotyp miasta. W wypadku Gdańska obok logo Euro 2012 znajduje się Neptun. O niespodziankach, które mimo wszystko w wizerunkowej kampanii mają się pojawić, gdańscy urzędnicy na razie nie chcą rozmawiać.
- W sprawie dekoracji miasta spotykaliśmy się wielokrotnie z działaczami UEFA, jeszcze w 2011 roku. Sugerowaliśmy miejsca, gdzie mogą się pojawić banery i reklamówki. Przedstawiciele europejskiej federacji nie znają miasta i dlatego zdawali się na nasze sugestie - dodaje Nicgorski. - Za dekoracyjną część promocji turnieju miasto nic nie płaci. UEFA dostarcza gotowe materiały, a my musimy zadbać o ich rozmieszczenie i utrzymanie - dodaje Nicgorski.

NA Euro 2012 będzie drożej. Czy to odstraszy turystów?

Swoje materiały może przygotować też Gdańsk, jednak wszystko musi się odbywać w porozumieniu z działaczami UEFA. W tym wypadku koszty są przenoszone na miasto gospodarza. Do akcji promocyjnej przed samymi mistrzostwami włączą się również zapewne sponsorzy imprezy. Pozostałe firmy, nawet jeśli chciałyby sfinansować specjalne materiały promocyjne, nie będą mogły tego uczynić. - UEFA, jak wiemy, stawia twarde warunki i praktycznie nie dopuszcza, poza sponsorami, nikogo do reklamowego tortu. Dlatego żadne podmioty komercyjne w tym momencie nie mają szans zareklamować się podczas Euro 2012 - kończy Nicgorski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki