Kult odżywa w gdańskiej stoczni

Kariera Kultu rozpoczęła się w 1982 r. w Warszawie w przygnębiającym czasie stanu wojennego. Kazik i jego kolega, basista Piotr Wieteska założyli nowy zespół na gruzach epizodycznej formacji Novelty Poland, nie spodziewali się z pewnością wtedy, że rozpoczynają jeden z najważniejszych rozdziałów w historii polskiego rocka.

Był to moment, gdy opadała pierwsza fala punkowa i młodzi warszawiacy stali się pionierami muzyki postpunkowej w naszym kraju. Dość prędko Staszewski dał się poznać jako wyjątkowy autor tekstów - jego specjalnością stała się jadowita analiza społeczeństwa i polityki, ale znakomicie czuł się także w tekstach czysto lirycznych, z których słynna piosenka "Do Ani" jest do dzisiaj żywym portretem psychologicznym młodych Polaków lat 80.

Zespół nieustannie zmieniał skład, ale systematycznie zdobywał coraz większą popularność mimo bojów z cenzurą i trudności z wydaniem debiutanckiej płyty. W momencie przełomu politycznego 1989 r. Kult był już najpopularniejszym młodym zespołem w Polsce, wkrótce okazało się, że krytyczny pazur Kazika wcale nie stępił się w nowych warunkach. W III RP Kazik stał się współwłaścicielem firmy fonograficznej SP Records, więc zachował całkowitą kontrolę nad własną twórczością - ostatnio zresztą znacznie lepszą prasę od Kultu mają jego uboczne projekty, wymienione powyżej.

Kultowi udało się wychować już trzecie pokolenie fanów, co wyraźnie widać na ich koncertach. Publiczność w Polsce ceni sobie uczciwość i wiarygodność, a te Kazik z kolegami zachowują mimo zmieniających się mód. Czy Kult jeszcze spręży się do skoku i stworzy nagrania na miarę najwyżej cenionych, z poprzedniej dekady? Czy tak się stanie, czy nie, zespół wciąż będzie otaczany kultem.

Gdańsk, piątek, g. 19.00, Centrum Stocznia Gdańsk, ul. Doki 1, bilety: 40 zł.