Ksiądz Bronisław Komorowski zginął pośród innych polskich i kaszubskich działaczy czasów Wolnego Miasta Gdańska. A bezpośrednim pretekstem mordu było zorganizowanie dzień wcześniej w niemieckim obozie polskiej mszy katolickiej.
W czasie między dwoma wojnami światowymi los Polaków i Kaszubów - mieszkańców Wolnego Miasta Gdańska - był trudny.
Traktatowe pseudopaństwo troszczyło się o to, by nie ułatwiać życia obywatelom niebędącym Niemcami. Kierowanemu przez ks. Komorowskiego Towarzystwu Budowy Kościołów Polskich udało się jednak pozyskać powojskową stajnię, w której w 1925 roku ustanowiono katolicką parafię. Bronisław Komorowski został jej proboszczem i natychmiast stał się liderem - animatorem społeczności tzw. Polenhofu, polsko-kaszubskiej dzielnicy w rejonie obecnych ulic Dolnego Wrzeszcza: Legionów, Chrobrego i Kościuszki, blisko placu noszącego dziś imię księdza. Jedną z ważnych, nieomal masowych imprez przezeń organizowanych były… imieniny Bronisława, przypadające 1 września. Wyrok losu sprawił, że właśnie tego dnia w 1939 roku ks. Bronisław został wywleczony, okrutnie pobity i uwięziony wraz z wieloma innymi działaczami polskimi. A budynek kościoła wrócił do pierwotnej funkcji, tyle że zamiast koni stacjonowały tam samochody. I tak zostało do roku 1971.
Czytaj również: Batalia o dotacje dla Wisły
Obok kościoła, w obecnej Szkole Podstawowej nr 49 im. ks. B. Komorowskiego, mieściła się siedziba polskiej organizacji studenckiej pod nazwą Polski Dom Akademicki "Bratniak". Ksiądz był dla studentów Technische Hochschule der Freien Stadt Danzig (obecnej Politechniki Gdańskiej) duszpasterzem i obrońcą na czas prześladowań. Do historycznej nazwy nawiązuje dziś Stowarzyszenie Bratnia Pomoc im. bł. ks. Bronisława Komorowskiego, które zainicjowało budowę pomnika stojącego na placu Komorowskiego i wnet otworzy w Dolnym Wrzeszczu stałą ekspozycję upamiętniającą swojego patrona.
Prochy księdza Bronisława Komorowskiego spoczywają na cmentarzu pomniku Bohaterów "Zaspa" przy ul. Bolesława Chrobrego w Dolnym Wrzeszczu. Tam też odwiedzić można grób innego księdza męczennika - bł. Mariana Góreckiego, proboszcza z Nowego Portu, a także pozostałych 65 ofiar mordu dokonanego 22 marca. Zachęcam do postawienia świeczki.
O TYM SIĘ MÓWI:
* Młodzi kibice Lechii Gdańsk z Liniewa pobici przez pseudokibiców Arki Gdynia
* Sprawa Pobieraczka: Portal nie jest winny oszustwa i gróźb
* Afera sopocka: Sąd rozpatrzy zażalenie prokuratury ws. Jacka Karnowskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
