W Letniej Redakcjji „Dziennika Bałtyckiego”: Wikingowie, tańce celtyckie i Dorota Abramowicz.

Naszymi pierwszymi gośćmi byli Wikingowie i Słowianie z drużyny Nordelag. –Zajmujemy się odtwarzaniem realiów życia codziennego i militarnego ludów basenu Morza Bałtyckiego z X i XI wieku – opowiadał zebranym Szymon Hofman, dowódca grupy. Razem z Maxem ze Szwecji, Colinem z Holandii, Natalią i trzyletnią Ksenią pokazywali zebranym rzeczywiste repliki uzbrojenia wykonane przez rzemieślników.

- Każdy chętny może do nas dołączyć, jeśli pokaże, że mu na tym zależy. Zawsze może liczyć na wsparcie, zarówno dotyczące wiedzy, jak i sprzętu – tłumaczyli nasi goście. Drużyna Nordelag istnieje od 2002 roku i chociaż wywodzi się z Trójmiasta, jej członkowie rozsypani są po Polsce i Europie. Zrzeszona jest również z Jomsvikings, największą organizacją tego typu na świecie. – Cieszymy się, że dzięki takim spotkaniom, ludzie mogą dotknąć kawałka historii – podsumował szef grupy. Nordelag możemy znaleźć na Facebook’u i YouTube.

Odwiedziła nas również Dorota Abramowicz, publicystka „Dziennika Bałtyckiego”. Podpisywała ona swoją najnowszą publikację „Największe tajemnice Pomorza”. – Jest to książka o zaginionych skarbach, niewyjaśnionych zagadkach i zapomnianych miejscach, których nie pokażą żadne przewodniki. Oparta jest na relacjach ludzi – opowiadała autorka. Lekturę można kupić na naszym stoisku.

Na koniec zaprezentował się u nas zespół Animus Saltandi. – Jesteśmy grupą tańca celtyckiego, działającą przy UG już od 15 lat. Składamy się z pasjonatów, którzy właśnie tak spędzają swój wolny czas – powiedziały Anna Piotrowska i Katarzyna Kaszuba, prowadzące zespół. Wraz z nimi wystąpiły Jowita Ciszewska i Monika Kossakowska-Zwierucho. – Zatańczyliśmy dzisiaj tańce irlandzkie i szkockie.

Grupa ma własną stronę internetową (www.animussaltandi.art.pl) i fanpage na Facebook’u. Wszyscy zainteresowani mogą wziąć też udział w październikowym naborze.

W czwartek odwiedzą nas cosplayerzy z grupy Brat KLONT. Zapraszamy od 11.