Ulgi podatkowe na zachętę

Do niedawna samorządowcy chętnie widzieli ich na swoim terenie głównie dlatego, by ściągać od nich podatki od nieruchomości. Teraz ta filozofia powoli się zmienia. Chodzi głównie o stworzenie nowych miejsc pracy, a także o ożywienie gospodarcze na lokalnym rynku, bo może ono wpłynąć na rozwój miasta.

Aby zachęcić firmy do inwestowania, władze miasta przygotowały ulgi podatkowe. Będą one dotyczyć tych przedsiębiorców, którzy przeprowadzą w mieście nowe inwestycje związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.

- Przyjęte przez Radę Miasta przepisy dotyczące ulg mają być nowym impulsem w naszym mieście w sferze gospodarczej - powiedział nam Marcin Modrzejewski, burmistrz Kościerzyny. - Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości przyczynią się one do rozwoju lokalnego.

Przewidziane ulgi dotyczą małych, średnich i dużych przedsiębiorców. Zwolnienie z podatku od nieruchomości na jeden rok uzyska mały przedsiębiorca, jeśli jego inwestycja wyniesie 500 tys. zł. W przypadku średniego przedsiębiorcy inwestycja musi wynieść 1 mln zł. Natomiast duży przedsiębiorca musi zainwestować 2 mln zł.

Firmy, które zainwestują w Kościerzynie, mogą być zwolnione ze wspomnianych podatków nawet na trzy lata. Będzie to jednak możliwe wówczas, gdy podejmą przedsięwzięcia na wyższe od przewidzianych kwoty. W przypadku małych firm każde kolejne zainwestowane 50 tys. zł wydłuży okres zwolnienia podatkowego o kolejny jeden miesiąc. W przypadku średniego przedsiębiorcy będzie to kwota 200 tys. zł, a dużego 400 tys. zł.

- Aby skorzystać z naszej pomocy, każdy zainteresowany powinien się zgłosić do burmistrza jeszcze przed rozpoczęciem inwestycji - dodaje Marcin Modrzejewski. - Natomiast po jej zakończeniu również powinien przedstawić dokumenty potwierdzające wniesione nakłady.

Władze Kościerzyny zastrzegają, że jeśli inwestor wprowadzi w błąd gminę w kwestii spełnienia warunków uprawniających do zwolnienia z podatku, natychmiast traci prawo do ulg. Podkreślają też, że musi nową inwestycję utrzymać przez co najmniej trzy lata. Jeśli tego warunku ni spełni, będzie zobowiązany do oddania całości uzyskanej od gminy miejskiej pomocy.