Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Karewicz otrzyma Złotego Fryderyka. Nominowani z Pomorza - Illusion i Polski Chór Kameralny

Marcin Mindykowski
Choć niektórzy uważają, że Fryderyki nie mają już takiego znaczenia jak w latach 90. (co jest zresztą pochodną dzisiejszej, dużo słabszej kondycji branży), wciąż są najważniejszymi nagrodami polskiego przemysłu muzycznego. W środę ogłoszono listę nominowanych za rok 2011.

Przyznawane od 1995 roku Nagrody Akademii Fonograficznej (zrzeszającej polskich artystów, muzyków, autorów, kompozytorów, producentów muzycznych i dziennikarzy) w tym roku zostaną wręczone już po raz dziewiętnasty, w 36 kategoriach. O nominacje ubiegała się rekordowa liczba 918 zgłoszeń. Najbardziej "ożywili się" w tym roku jazzmani i autorzy wideoklipów.

Gdyby sugerować się listą artystów, wskazanych przez akademię, można stwierdzić, że polska muzyka kobietami stoi. Najwięcej nominacji otrzymały bowiem Julia Marcell (7), Ania Rusowicz (7) i Kasia Nosowska (6). Marcell, świeżo upieczona laureatka Paszportu Polityki, w muzycznych poszukiwaniach często wypuszczająca się za granicę, swoją kameralnie zaaranżowaną, ale intensywną płytą "June" udowodniła, że pop może mieć szlachetniejsze oblicze. Ania Rusowicz (córka Ady Rusowicz i Wojciecha Kordy) na albumie "Mój big-bit" przywołała ducha muzyki lat 60. i 70. (zarówno coverując mamę, jak i nagrywając autorskie utwory), ale deszcz nominacji świadczy o tym, że jej płyta jest czymś więcej niż tylko odwoływaniem się do sentymentu starszych słuchaczy. Kasia Nosowska, absolutna rekordzistka w tym gronie (29 Fryderyków na koncie), nie zeszła zaś poniżej poprzeczki ustawionej wysoko płytą z tekstami Agnieszki Osieckiej i ostatnim albumem Hey, pozostając najbardziej intrygującą i niemylącą się w doborze współpracowników polską autorką. Po kilka nominacji w najważniejszych kategoriach doczekali się też m.in. Iza Lach, Seweryn Krajewski, Poluzjanci, Coma, Zakopower, Myslovitz i Luxtorpeda.

<ZESPÓŁ ILLUSION - SOLĄ W OKU

<

W stawce nominowanych nie zabrakło też trójmiejskich artystów. O Fryderyka w kategorii "Piosenka roku" powalczy "Solą w oku" reaktywowanej okazjonalnie rockowej grupy Illusion. Jej lider, Tomasz "Lipa" Lipnicki, został także nominowany w kategorii "Wokalista roku". Zauważono też Polski Chór Kameralny pod dyrekcją Jana Łukaszewskiego - jego płyta "New Polish Music for Choir" została nominowana jako "Album roku - muzyka współczesna" i "Najwybitniejsze nagranie muzyki polskiej".

Najważniejszą informacją dla trójmiejskiego środowiska jest jednak Złoty Fryderyk za całokształt twórczości, którego w kategorii "Muzyka rozrywkowa" odbierze Marek Karewicz. Tym bardziej że będzie to pierwsza tak prestiżowa nagroda przyznana osobie niebędącej muzykiem. Bo choć dawno temu laureat okazjonalnie grywał na trąbce i kontrabasie, przede wszystkim zasłynął jako fotograf, a także dziennikarz i animator, autor 1500 okładek płyt polskich artystów. Jego zdjęcia już od lat 50. portretują najwybitniejszych muzyków jazzowych i rockowych z Polski i zagranicy.

Oprócz Karewicza Złote Fryderyki otrzymają w tym roku Tomasz Stańko i Wojciech Kilar. Uroczysta gala Fryderyków odbędzie się 26 kwietnia i będzie transmitowana przez TVP2.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Marek Karewicz otrzyma Złotego Fryderyka. Nominowani z Pomorza - Illusion i Polski Chór Kameralny - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki