Przed meczem w Sopocie trener Lechii Janusz Urba- nowicz nie ukrywał, że zdobycie po raz 12 w historii klubu Pucharu Polski jest w tym sezonie, obok mistrzostwa, priorytetem jego drużyny.
Gdańszczanie przystąpili do gry w najsilniejszym składzie, na jaki było ich w tym dniu stać. Sopocianie natomiast bez swojego kapitana, Marcina Malochwego, który poddał się operacji barku i nie zobaczymy go już na boisku do końca tego sezonu.
W tym jednostronnym meczu podopiecznych trenera Aleksieja Bekova stać było tylko na jedną skuteczną akcję, którą na gdańskim polu punktowym zakończył zawodnik I linii sopockiego młyna Łukasz Mikołajczak.
Najlepszym zawodnikiem na boisku okazał się lechista Karol Hedesz, który zdobywając trzy przyłożenia udowodnił, że pozycja w III linii młyna bardzo mu odpowiada. Zawodnik ten wcześniej najczęściej występował w ataku lub jako obrońca.
- W pierwszej połowie Lechia konsekwentnie realizowała założenia taktyczne. Po przerwie w naszych poczynaniach było za dużo spontaniczności - mówił po meczu trener Urbanowicz.
Z kolei trener Ogniwa Aleksiej Bekov zadowolony był z zespołowej obrony, jaką zademonstrowali jego podopieczni, ale zganił ich za indywidualne błędy w defensywie, które były główną przyczyną wysokiej porażki.
Po meczu kierownictwa obu klubów ustaliły, że zaplanowany na przyszły tydzień mecz ligowy między Lechią i Ogniwem zostanie przełożony na 5 listopada.
W przeddzień pucharowego meczu Ogniwa z Lechią w sopockim klubie Tropikalna Wyspa odbyła się uroczystość nadania marszałkowi Pomorza Janowi Kozłowskiemu, który prezesuje również Polskiemu Związkowi Rugby, honorowego członkostwa Stowarzyszenia Barbarians Polska.
Stowarzyszenie powstało z inicjatywy byłych sopockich rugbistów Grzegorza Kacały i Sylwestra Hodury i za główny cel działania stawia sobie promowanie rugby w Polsce. Pozyskuje sponsorów i od początku sezonu po meczach honoruje najlepszych zawodników trójmiejskich klubów nagrodami.
Walkower Arki
Nie doszedł do skutku mecz Pucharu Polski Juvenii Kraków z Arką Gdynia. Gdyński klub wystosował do krakowskiego oficjalne pismo, w którym poinformował, że ze względów organizacyjnych nie stawi się na spotkaniu. Polski Związek Rugby nie będzie miał innego wyjścia, jak przyznać Juvenii walkowera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
