Gdyński port lotniczy, który kosztować ma ok. 100 mln zł, w założeniach obsługiwać będzie ruch general aviation i niektóre większe połączenia pasażerskie. Co ważne - ma być komplementarny dla lotniska w Gdańsku.
Oznacza to, że oba porty lotnicze nie powinny prowadzić ze sobą konkurencji. Aby można było te plany urealnić, niezbędne jest też wejście w życie nowego prawa lotniczego oraz ustawy o gruntach Agencji Mienia Wojskowego, która pozwoli samorządom przejmować wojskowe dziś tereny.
- Obie ustawy zostały już przegłosowane przez Sejm, czekamy tylko na wydanie przepisów wykonawczych do nich - cieszy się Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Nie spodziewam się kłopotów ze stroną wojskową z przekazaniem gruntów samorządowi, bo Marynarka Wojenna RP jest jednym z partnerów w planie ucywilnienia lotniska. Prace nad portem lotniczym w Gdyni mogą wkrótce ruszyć pełną parą, a wtedy uda się go otworzyć do 2012 roku.
Włodzimierz Machczyński, prezes Portu Lotniczego Gdańsk-Rębiechowo, mówi, że plan powstania lotniska w Gdyni nie zahamuje rozbudowy lotniska w Gdańsku, na co przeznaczone ma zostać 400 mln zł. Dodaje jednak, że jego zdaniem, port lotniczy w Gdyni powinien rozpocząć działalność nie w 2012, lecz najwcześniej w 2017 roku, ponieważ dopiero wtedy będzie na to zapotrzebowanie.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
