- Ze strony rządu nie ma woli porozumienia. Polskie rybołówstwo jest poza Unią Europejską - mówi Grzegorz Hałubek ze Związku Rybaków Polskich. - Rząd nie widzi, co robią inne kraje wspólnoty. Odbieramy to jako zamiar doprowadzenia do upadku naszej branży.
Kilkanaście dni temu w Ustce powołany został sztab kryzysowy. W jego skład weszli armatorzy, przedstawiciele portów rybackich zrzeszeni w Związku Rybaków Polskich i Krajowej Izbie Producentów Ryb. Chcieli rozmawiać z Ministerstwem Rolnictwa o swojej sytuacji i rozporządzeniu, które ma obowiązywać w tym roku. Rybacy uważają, że pogrąży ono polskich armatorów kutrów.
Chodzi o to, że z końcem 2011 roku przestaje obowiązywać tzw. system trójpolówki. Przez trzy lata co roku dorsze mogła łowić jedna trzecia wylosowanych jednostek. Pozostałe miały zakaz łowienia i dostawały unijne odszkodowanie w ramach rekompensaty za brak dochodów. Od tego roku łowić będą mogły wszystkie kutry. Limit połowów wzrośnie jednak o zaledwie 25 proc., do 20 tys. ton. Na jeden kuter przypadnie zatem znacznie mniejsza kwota, nawet ponaddwukrotnie. Połowy dorszy są głównym źródłem utrzymania rybaków.
Manifestacja rybaków odbywać się ma przy Trakcie św. Wojciecha - na wysokości posesji nr 3/11. Na czas trwania akcji protestacyjnej wyznaczone zostały objazdy. Kierowcy powinni stosować się do poleceń policjantów kierujących ruchem oraz zwracać uwagę na zmiany w organizacji ruchu drogowego. Utrudnienia mogą potrwać dłużej niż 2 godziny.
Uwaga! Także w czwartek odbędzie się pikieta służb mundurowych przed budynkiem Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?