Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Jak będzie wyglądał dziedziniec urzędu miasta? Zobacz! [ZDJĘCIA]

Anna Jarmuż
Dziedziniec poznańskiego urzędu miasta zmienia się
Dziedziniec poznańskiego urzędu miasta zmienia się Adrian Wykrota
Poznaniacy, którzy przyjdą na dziedziniec urzędu miasta, mogą napić się wody i posiedzieć na wielkich poduszkach ze sztucznej trawy. To zapowiedź tego, co czeka ich w przyszłym roku. Wiosną przed budynkiem urzędu pojawią się ławki, stoliki, a nawet mała scena. Dziedziniec stanie się też bardziej zielony.

– To miejsce od kilku miesięcy funkcjonuje inaczej niż przez ostatnie kilkanaście lat. Będziemy dążyć do tego, by wyglądało zupełnie inaczej – mówi prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Jak wyjaśnia, poduszki to tylko rozwiązanie tymczasowe – by dać mieszkańcom i turystom przedsmak tego, co ich czeka. To, co jeszcze się zmieni pokazano na makiecie, która stanęła w poniedziałek na dziedzińcu Urzędu Miasta.

– W przyszłym roku pojawią się mobilne elementy mebli miejskich – tłumaczy Jola Starzak z pracowni architektonicznej Atelier Starzak Strebicki, autora projektu. – Będzie można je przemieszczać, modyfikować, aranżować z nich różnego rodzaju miejsca do siedzenia.

Dziedziniec stanie się też bardziej zielony. Przestrzeń przed urzędem wzbogaciła się już o lipy i platany. Pojawią się też inne rośliny.

– Będzie jeszcze więcej drzew, tak aby plac stał się taką zieloną oazą – wyjaśnia Jola Starzak. – Zagospodarowane zostaną też dwa klomby, które zdobią centralną część dziedzińca. Wokół nich też pojawią się miejsca do siedzenia. Tak naprawdę jednak, życie placu będzie się definiować w trakcie jego użytkowania.

A planów jest wiele. Jak wyjaśnia prezydent na dziedzińcu poznaniacy będą mogli spotkać miejskich urzędników i... z nimi porozmawiać. To tam odbywać się będą konsultacje społeczne i różne wydarzenia kulturalne, m.in. wystawy – jak ma to miejsce dotychczas.

– Na razie mamy przestrzeń gdzie mogą wypocząć mieszkańcy, turyści i pracownicy urzędu, z miejscami do siedzenia, które można w każdym momencie przetransportować, na przykład w miejsce ocienione – mówi Justyna Makowska, dyrektorka wydziału kultury Urzędu Miasta Poznania. – Dodatkowo mamy wystawę. W tym momencie przedstawia ona to, co dzieje się za kulisami Teatru Muzycznego.

Jak zdradza Justyna Makowska, niebawem na placu będziemy oglądać wystawę związaną z konkursem architektonicznym na zagospodarowanie Starego Rynku. Natomiast pod koniec sierpnia odbędzie się tam finał konkursu Dancing Poznań.

– Może w przyszłym roku uda się też zorganizować na dziedzińcu koncert w ramach festiwalu Spring Break – zastanawia się Justyna Makowska.

Mieszkańcy i turyści mogą odwiedzać dziedziniec przez cały dzień. Na noc będzie on jednak zamykany – by uniknąć aktów wandalizmu.

Ze wstępnych wyliczeń wynika, że zagospodarowanie dziedzińca będzie kosztować około 200-300 tysięcy złotych.

SPRAWDŹ NOWĄ STRONĘ GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO! KLIKNIJ!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski