Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maturzyści nadal walczą o dodatkowe punkty z egzaminu

Maciej Pietrzak
Przemyslaw Swiderski
Kilkuset maturzystów złożyło do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku wnioski o możliwość obejrzenia swojego egzaminu. Uczniowie sprawdzają swoje matury, licząc, że zyskają kilka dodatkowych punktów.

730 osób złożyło do końca lipca do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku wnioski o możliwość obejrzenia swojego egzaminu maturalnego. Część z nich chciała przejrzeć swoje prace z kilku przedmiotów. Z roku na rok coraz więcej maturzystów korzysta z tego prawa.

Gdańskiej OKE podlegają uczniowie z dwóch województw - pomorskiego i kujawsko pomorskiego. W tym roku zawnioskowali już oni o sprawdzenie 1208 arkuszy maturalnych. To o 50 więcej niż w roku ubiegłym i aż o 250 więcej niż dwa lata temu. Choć maturzyści mają czas na oglądanie swoich prac do grudnia, to zdecydowana większość robi to zaraz po ogłoszeniu oficjalnych wyników matur, by dzięki ewentualnym pomyłkom egzaminatorów zyskać punkty kluczowe w rekrutacji na studia.

Czytaj więcej w naszym Serwisie Maturalnym

Jak wygląda procedura przeglądania matur? Po złożeniu wniosku egzaminowany w wyznaczonym terminie stawia się w siedzibie OKE i ma przynajmniej pół godziny na przeanalizowanie swojej pracy i sposobu jej ocenienia. Jeśli wątpliwości maturzysty nie rozwieją się podczas przeglądania pracy, to ma on możliwość złożenia kolejnego wniosku, tym razem o weryfikację sumy punktów.

Z tej możliwości skorzystało w gdańskiej OKE jak dotąd ponad 120 osób. Wyniki na korzyść zweryfikowano już w przypadku 22 maturzystów. Gdy ewentualny błąd dotyczy kwestii technicznej, np. złego przeniesienia punktacji na kartę, to - jeśli maturzysta ma ze sobą świadectwo oraz jego odpis - nowe dokumenty z poprawionym wynikiem otrzyma od ręki. Jeśli pomyłka egzaminatora dotyczy kwestii merytorycznych, zwoływana jest komisja, która ponownie sprawdza pracę, a cała procedura weryfikacji takiego egzaminu trwa zazwyczaj kilka dni.

OKE podkreśla jednak, że weryfikacje dotyczą w zdecydowanej większości pojedynczych punktów, najczęściej jednego czy dwóch. Jak jednak powiedział nam nieoficjalnie dyrektor jednej z gdańskich szkół średnich, zdarzył się już u niego przypadek, że uczeń, który nie zdał obowiązkowej matury z matematyki, po wizycie w OKE i "znalezieniu" kilku punktów egzamin ostatecznie zaliczył.
W tym roku weryfikacji liczby zdobytych na egzaminie punktów dokonano już w 22 przypadkach.

Więcej na ten temat przeczytasz w poniedziałkowym (3.08.2015r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki