Jak zapowiada prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, to pierwszy krok do metropolitalnego rynku pracy. Skorzystać mają na nim głównie bezrobotni z najbiedniejszych gmin i powiatów GOM. Wśród nich jest powiat nowodworski, który ma najwyższą stopę bezrobocia na Pomorzu. Lokalny rynek pracy jest niezwykle ubogi. Istnieją trzy firmy, które zatrudniają łącznie kilkaset osób. Z kolei branża turystyczna działa aktywnie tylko sezonowo.
- Jestem pewna, że gdański rynek pracy jest w stanie wchłonąć naszych bezrobotnych - mówi Wioletta Lewandowska, dyrektor PUP w Nowym Dworze Gd. - Wiele sobie obiecuję po działalności w ramach GOM.
Czytaj także: Gdańsk: Pierwsze obrady zarządu GOM. Będą metropolitalne targi
Na liście udogodnień w ramach metropolitalnego pakietu są m.in. darmowe bilety w Gdańsku oraz ułatwienia dla osób chcących rozpocząć działalność gospodarczą.
- To nie wszystko, bo sukcesywnie będziemy wprowadzać kolejne pomysły, które pomogą bezrobotnym znaleźć pracę - mówi Łukasz Iwaszkiewicz, rzecznik Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku. - Planujemy realizować wspólne targi pracy, konsultacje z przedsiębiorcami, cykle szkoleń.
- Zależy nam również na wymianie ofert pracy między urzędami - dodaje Lewandowska.
Czytaj także: Gdańsk: Umowa o powstaniu GOM podpisana!
Dla przedstawicieli samorządów, które weszły do struktur GOM, wspólny pakiet pomocy bezrobotnym jest dowodem na to, że realizacja metropolitalnego projektu prezydenta Gdańska ma sens.
- Jestem pewny, że pojawią się różne pomysły, ale ważne jest, by były one konkretne i do zrealizowania - mówi Maciej Rusek, wiceburmistrz Malborka i zaznacza: - Metropolia powstała po to, by pomysły wprowadzać w życie, a nie po to by one istniały tylko na papierze.
Czy się tak stanie? Bądź co bądź, plany są ambitne. - Planujemy stworzyć strategiczne plany transportowe dla metropolii, wspólną promocję turystyczną i gospodarczą, prowadzić wspólne zamówienia publiczne dla urzędów gminnych i powiatowych - wylicza Paweł Adamowicz.
Czytaj także: Pomorze: Metropolitalny pojedynek - NORDA czy GOM?
- Najnowsze rozwiązania potwierdzają, że GOM miał sens, a mniejsze samorządy będą w stanie na przystąpieniu do organizacji skorzystać - mówi Jacek Michalski, burmistrz Nowego Dworu Gd. - Są prognozy, które wskazują, że w ciągu najbliższych lat w Gdańsku zaczną się kurczyć tereny inwestycyjne. Będą się one przesuwać w kierunku Żuław. Nowy Dwór Gdański jest położony w bezpośrednim sąsiedztwie Gdańska, wkrótce połączy nas wygodna trasa S7. Zyskamy miejsca pracy i być może, nowych mieszkańców. To szansa na rozwój.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?