Zbigniew Szczepański musiał pochylić się nad problemem bezpańskich psów po tym, jak Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Chojnicach przedstawiło mu koszty utrzymania porzuconych czworonogów. Wójt miał podpisaną umowę ze schroniskiem na 30 psów rocznie, za co gmina miała płacić 50 tys. zł.
Dodatkowo - za każdego psa ponad limit - dopłacała 20 zł dziennie. To dla Szczepańskiego było za dużo, więc zaczął pracować nad nowymi rozwiązaniami. I tak urzędnicy przygotowali program adopcji psów.
- Każdy pies będzie adoptowany dożywotnio. W zamian za to mieszkaniec otrzyma jednorazowo talon w wysokości 500 zł na wszystko, co jest związane z utrzymaniem zwierzaka - mówi wójt gminy Chojnice. - Jedna rodzina w ciągu 4-5 lat będzie mogła adoptować maksymalnie trzy psy.
Kontrolę nad rodzinami adopcyjnymi będą sprawować urzędnicy, sołtysi oraz Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt z Chojnic.
W gminie Chojnice były już przypadki, że mieszkańcy z własnej woli przygarniali wałęsające się psy. Tak było w Silnie, gdzie mieszka wójt Szczepański. Bezdomnym czworonogiem zaopiekował się np. jeden z rolników, ale na adopcyjny talon nie będzie mógł liczyć, bo stało się to jeszcze przed wejściem programu w życie.
- Był też taki przypadek, że rolnik przygarnął psa, a z tego co wiem to ten zjadł mu już dwie kury. Za kury nie będziemy jednak płacić... - śmieje się wójt Szczepański.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?