Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Batalia o dotacje dla Wisły

Kazimierz Netka
Samorząd województwa pomorskiego będzie walczył o właściwe wykorzystanie Wisły jako szlaku transportowego
Samorząd województwa pomorskiego będzie walczył o właściwe wykorzystanie Wisły jako szlaku transportowego
Polskie rzeki mogą zostać odcięte od międzynarodowych śródlądowych wodnych szlaków transportowych. Takie wnioski wynikają z analiz dotyczących projektu programu "Łącząc Europę", który Komisja Europejska przyjęła 19 października. Okazuje się, że nie uwzględnia on wsparcia finansowego na przystosowanie polskich rzek do europejskich standardów dróg wodnych.

Samorządy biją na alarm. Oskarżają rząd, że mimo sprawowania prezydencji w UE - przewodniczenia Radzie Unii Europejskiej - nie potrafił zadbać, by nasze rzeki uwzględniono w programie "Łącząc Europę", mającym doprowadzić do przekształcenia niespójnej obecnie struktury dróg, linii kolejowych, portów lotniczych i kanałów w Europie w jednolitą sieć transportową (TENT).

Dzisiaj w tej sprawie spotykają się w Gdańsku reprezentanci Związku Miast i Gmin Morskich, Związku Miast Nadwiślańskich oraz Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu im. Eugeniusza Kwiatkowskiego.

W porozumieniu ze Związkiem Miast i Gmin Nadodrzańskich będą się zastanawiać, co zrobić, by tę niekorzystną sytuację zmienić, bo stracić na tym mogą nie tylko gminy położone nad rzekami, ale również nasze porty morskie.

Zbigniew Gąsowski walczy o przywrócenie żeglugi na Wiśle

Dlaczego modernizacja polskich rzek i przystosowywanie ich do żeglugi nie zostało uwzględnione w programie "Łącząc Europę"? - zapytaliśmy w Ministerstwie Infrastruktury.

- Zgodnie z obecnie obowiązującymi oraz proponowanymi nowymi wytycznymi UE w sprawie Transeuropejskiej Sieci Transportowej (TENT), jedynie śródlądowe drogi wodne posiadające klasę żeglowności IV i V, mogą zostać zakwalifikowane do tej sieci - wyjaśnia Teresa Jakutowicz, zastępca dyrektora Biura Informacji i Promocji Ministerstwa Infrastruktury. - Jednocześnie warunkiem ich kwalifikacji jest także ciągłość poszczególnych odcinków dróg wodnych o ww. standardach i ich połączenie z innymi szlakami wodnymi o tych parametrach w celu utworzenia spójnej sieci.

Jak się okazuje, w Pomorskiem tym warunkom odpowiada jedynie fragment Wisły: od Tczewa do jej ujścia do Bałtyku. Skąd takie zaniedbania? To zaległości sprzed lat, ale też w najnowszych planach nie ma żadnych planów poprawy sytuacji.

- Rząd nie uwzględnia w należytym stopniu żeglugi śródlądowej w jakiekolwiek swej strategii - stwierdza dr Piotr Dwojacki, pracownik naukowy WSAiB im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Gdyni. - Nie przykłada wagi do znaczenia transportu wodnego. Dowodem tego może być fakt, że to zagadnienie jest w gestii Ministerstwa Środowiska, a nie Ministerstwa Infrastruktury, gdzie powstają koncepcje rozwoju systemu drogowego, który jest najdroższym sposobem przewozu towarów. Temat transportu wodnego nie znalazł się w Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju ani w dokumencie Polska 2030.

Samorząd województwa pomorskiego nie zamierza składać broni. Będzie walczył o właściwe wykorzystanie Wisły jako szlaku transportowego, bardzo ważnego dla przewozu w głąb lądu kontenerów dostarczanych statkami morskimi do portów w Gdyni czy Gdańsku.
Z dr. Piotrem Dwojackim, pracownikiem naukowym Wyższej Szkoła Administracji i Biznesu im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Gdyni, rozmawia Kazimierz Netka

Co powinien uczynić rząd?
Przeorientować politykę transportową w kraju. Powinien zadbać o doprowadzenie Odry i części Wisły do IV klasy żeglowności, co jest technicznie możliwe do 2030 roku.

To jednak kosztuje...
Nie są to aż tak wielkie pieniądze; kilometr modernizacji rzeki jako szlaku transportowego kosztuje dużo mniej niż wybudowanie takiego samego odcinka autostrady.

Jakie macie propozycje - Pan i stowarzyszenia gmin - odnośnie zarządzania wodami?

Nie wykluczamy wystąpienia do premiera z propozycją, by w ramach rekonstrukcji rządu powołał ministerstwo do spraw morza i rzek.

Zasoby programu "Łącząc Europę"

Instrument finansowy UE pod nazwą: "Łącząc Europę" (Connecting Europe Facility - CEF), zarządzany będzie w Brukseli.

W latach 2014 - 2020 CEF ma dysponować kwotą 31,7 mld euro, przeznaczonych na transport. Stanowić będzie "kapitał zalążkowy" pobudzający inwestycje z budżetów państw członkowskich, a także firm.

Każdy milion euro wydatkowany na poziomie europejskim pociągnie za sobą kolejne 5 milionów euro od państw członkowskich oraz 20 milionów euro z sektora prywatnego. Szacuje się, że koszt realizacji pierwszej fazy sieci bazowej na lata 2014-2020 wyniesie 250 mld euro. Sieć bazowa ma zostać ukończona do 2030 roku. Nie ma w niej polskich fragmentów międzynarodowych dróg wodnych E-40 i E-70.

Nie oznacza to jednak, że prace przy modernizacji polskich rzek będą zaniechanie - zapewniło nas Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Na uczynienie z Wisły drogi wodnej, pieniądze można będzie czerpać w latach 2014 - 2020 z krajowej puli unijnych dotacji.

Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego:

- Nasza batalia o modernizację pomorskich fragmentów międzynarodowych dróg wodnych E-40 oraz E-70 jeszcze się nie skończyła. Musimy jednak mieć po swej stronie polski rząd, musimy go przekonać, że warto rewitalizować Wisłę i Odrę.
Jeżeli przez Polskę będą przebiegać rzeczne międzynarodowe korytarze transportowe na kierunkach wschód - zachód (MDW E-70) czy północ - południe (MDW E-40), to będą przy nich powstawać centra logistyczne, do nich z portów morskich w Gdańsku i Gdyni towary będą mogły być dowożone statkami rzecznymi.
To najtańszy i najbardziej ekologiczny środek transportu. Ma duże znaczenie także w związku z coraz większym zatłoczeniem szos samochodami.
Województwo pomorskie już we własnym zakresie zaangażowało się finansowo w przystosowywanie rzek do potrzeb gospodarki, w tym turystyki, realizując projekty ożywienia dróg wodnych.
Zdobyło na te cele unijne fundusze z puli zarządzanej centralnie, a także z zasobów Regionalnego Programu Operacyjnego. Przykładami mogą być np. program ożywienia dróg wodnych w Gdańsku czy "Pętla Żuławska" - program rozwoju dróg wodnych delty Wisły i Zalewu Wiślanego.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki