Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Adamowicz przejął inicjatywę w śledztwie. Prezydent wskazał nowych świadków

Jacek Wierciński
Paweł Adamowicz zgłosił nowych świadków,  którzy będą zeznawać w śledztwie w sprawie oświadczeń majątkowych prezydenta Gdańska
Paweł Adamowicz zgłosił nowych świadków, którzy będą zeznawać w śledztwie w sprawie oświadczeń majątkowych prezydenta Gdańska archiwum db
Najpierw prezydent Gdańska, prawdopodobnie na własny wniosek, został ponownie przesłuchany przez śledczych, później złożył w prokuraturze pismo z wyjaśnieniami, teraz zeznawać w dochodzeniu będą "jego" świadkowie. Ale to nie wszystko, co dzieje się w głośnej sprawie oświadczeń majątkowych Pawła Adamowicza.

- W najbliższych dniach prokuratura przesłucha świadków zawnioskowanych przez pana Pawła Adamowicza. To osoby z otoczenia pana prezydenta - mówi prok. Hanna Grzeszczyk z Wydziału V ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.
Śledztwo w sprawie oświadczeń majątkowych Pawła Adamowicza przedłużone

Nie potwierdza ani nie zaprzecza, że chodzi o członków rodziny włodarza. Wskazywać na to mógłby fakt, że - o czym informowaliśmy w czerwcu - Adamowicz złożył do prokuratury pismo wyszczególniające okresy, w jakich jego żona i dzieci otrzymywały darowizny pieniężne. Został wówczas po raz drugi przesłuchany w charakterze podejrzanego (wszystko wskazuje, że na własny wniosek, ale tego również śledczy nie potwierdzają).

Teraz bardzo możliwe, że prezydent Gdańska trafi przed oblicze prokuratora po raz trzeci.
- Decyzja w tej sprawie zapadnie, kiedy prokurator zakończy analizę dokumentacji, którą otrzymaliśmy z dwóch banków. Zawiera ona informacje o stanie kont prezydenta w poszczególnych dniach lat 2007-2012. To dni, kiedy prezydent składał swoje oświadczenia majątkowe - wyjaśnia prok. Grzeszczyk, która zaznacza, że by uzyskać pełny obraz śledczy wciąż czekają na akta z Urzędu Skarbowego. Wcześniej prokuratura zamknęła wątek śledztwa dotyczący różnic w deklarowanym i rzeczywistym dochodzie uzyskiwanym przez Adamowicza z wynajmowania licznych mieszkań. Z jakim efektem? Śledczy nie informują.

Wiadomo, że w marcu prokurator postawił prezydentowi pięć zarzutów popełnienia przestępstw w postaci podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. Wkrótce potem Adamowicz złożył korekty do oświadczeń majątkowych z lat 2007-2014. Jeśli odnosiły się do nieprawidłowości wskazywanych przez prokuraturę, te polegały na wpisywaniu do dokumentów z opóźnieniem zakupów mieszkań oraz regularnym niewpisywaniu posiadanego miejsca w hali garażowej. Jednak komentarza na ten temat odmawia zarówno prezydent, jak i śledczy.

Gdański włodarz w specjalnym oświadczeniu zapowiedział, że nie będzie komentował sprawy: "[...] pomyliłem się, a później powieliłem błąd w paru kolejnych oświadczeniach. Pomyłka miała charakter mechaniczny i popełniłem ją całkowicie nieświadomie" - napisał.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki