18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michelle Masłowski będzie grała dla Lotosu PKO BP i reprezentacji Polski

Redakcja
Michelle Masłowski
Michelle Masłowski
Z Michelle Masłowski nową koszykarką Lotosu PKO BP rozmawia Adam Suska.

Co najbardziej pociąga cię w koszykówce?
Gram w nią od 20 lat i bez niej nie wyobrażam sobie życia. Szybkość, fizyczna rywalizacja, a nade wszystko możliwość funkcjonowania w drużynie oraz współzawodnictwa z innymi zespołami, stale mnie pociągają, dają ogromną przyjemność i satysfakcję.

Czy w dzieciństwie uprawiałaś również inne dyscypliny sportu?
Gdy chodziłam do szkoły średniej, latem grałam w piłkę nożną (soccer), wiosną w sofball, a zimą i jesienią w koszykówkę. Podobno zapowiadałam się nawet na dobrą soccerzystkę, ale na uniwersytecie musiałam dokonać wyboru. Postawiłam na koszykówkę, dzięki której przez cały okres studiów otrzymywałam z uczelni sportowe stypendium.

Czy stypendium i wysoki wzrost (188 cm) zadecydowały o tym, że postawiłaś na koszykówkę?
Przeważyła opinia trenerów, którzy uznali że koszykówka będzie dla mnie najbardziej odpowiednim sportem.

Od sześciu lat grasz w klubach europejskich (Luksemburg, Niemcy, Francja, Włochy). Czy udało ci się w tym czasie odwiedzić kraj przodków?
Niestety, choć od pewnego czasu przymierzałam się do takiej wizyty. Miałam nawet w tym roku przyjechać na wakacje do Polski, ale pojawiła się oferta gry w Lotosie PKO BP i okazało się, że spędzę w Polsce najbliższe dwa lata.
Czy w twoim domu rodzinnym używa się polskiego języka?
Nie. Dziadek, który wyemigrował do Ameryki w poszukiwaniu lepszego życia, uznał że dla lepszej asymilacji w nowej ojczyźnie, jego dzieci będą mówiły tylko po angielsku. Ja znam tylko kilka polskich słów, których zdążyłam nauczyć się po przyjeździe.

Jak twoi rodzice zareagowali na wiadomość, że będziesz grała w Polsce, a może nawet i dla Polski?
Ucieszyli się i obiecali, że przyjadą mnie odwiedzić. Być może uda nam się odnaleźć rodzinę dziadka.

Masz jeszcze jakieś oczekiwania, związane z pobytem w Polsce?
Żadnych. Dziadek wyjechał z kraju, który nie był wolny i w którym Polacy nie czyli się ludźmi szczęśliwymi. Później przez bardzo długi czas z Polski do Ameryki dochodziły częściej wiadomości złe, niż dobre. Teraz jednak mamy rok 2008, w którym panuje nowa rzeczywistość. Cieszę się, że Polska jest krajem wolnym, w którym każdy człowiek może sam decydować o swoim losie.

Po wielu latach wracasz do ojczyzny przodków. Można więc powiedzieć, że historia losów twojej rodziny zamyka się w pewien krąg.
Dla mnie jest to raczej tylko zbieg okoliczności.

Zamierzasz grać dla reprezentacji Polski?
To będzie zależało od tego, czy będę jej potrzebna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki