Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystawa Damiena Hirsta "New Religion". Pigułki będą tu obecne

Gabriela Pewińska
The Stations of the Cross. II Jesus Carries His Cross (Stacje Drogi Krzyżowej. Stacja II: Jezus bierze krzyż na swoje ramiona) 2005, Photographed by Prudence Cuming Associates / © Damien Hirst and Science Ltd
Z Anną Szynwelską, kuratorką wystawy Damiena Hirsta "New Religion" rozmawia Gabriela Pewińska.

Na jednej z jego wystaw tłumy ludzi obejrzały 9 tysięcy motyli, jedne fruwały radośnie, inne leżały martwe, z nich tworzył potem kolorowe obrazy. Taka ekspozycja życia i śmierci. Które z dzieł Damiena Hirsta fascynuje Panią szczególnie?
To "A Thousand Years", jedna z pierwszych, przełomowych, prac artysty z 1990 roku. W wielkim akwarium umieścił krowi łeb i muchy. Muchy w tej instalacji rozmnażały się, a potem lgnęły do zamontowanej tam grzałki, od jej gorąca paliły się i rozsypywały w proch. Gdy opowiadam teraz o tej pracy, może się to wydawać dość przerażające, ale wymowa jej jest bardzo głęboka, symbolicznie odzwierciedla cały cykl życia. Jedną z osób, która odwiedziła wtedy tę wystawę, był Francis Bacon, idol Hirsta, jego wielka inspiracja. Bacon, kontemplując jego dzieło, spędził w galerii ponoć godzinę.

Sztuka Hirsta wciąż oscyluje między życiem a śmiercią. Ponoć w trakcie studiów pracował w kostnicy i to miało wpływ na jego prace.
Rzeczywiście jako absolwent artystycznej uczelni Goldsmiths College odwiedził kostnicę, ale nie jako jej pracownik - raczej w poszukiwaniu inspiracji. Obsesja śmierci, nieustanne refleksje na temat przemijania, sensu życia, a i religii bardziej wypływają z tego, że pochodzi z rodziny o mocno religijnych korzeniach chrześcijańskich. Na jego postrzeganie świata raczej mogły mieć wpływ doświadczenia z okresu dzieciństwa.

Określa się Damiena Hirsta w różny sposób: geniusz, skandalista, celebryta, biznesmen, duchowy bankrut, ktoś, kto w tym, co robi, idzie tylko na efekt.

W moim odczuciu, Hirst to na pewno fenomen. W doskonały sposób potrafi łączyć umiejętności artystyczne i menedżerskie. Był też niezwykle sprawnym kuratorem. Wypromował całą grupę wielkich artystów, takich jak Tracy Emin, Sarah Lucas czy Jake & Dinos Chapman. Jest też zagorzałym kolekcjonerem dzieł sztuki. W październiku ma zostać otwarte muzeum, w którym będą pokazywane prace z jego kolekcji. Blisko 3 tysiące dzieł!

Świetnie udaje mu się łączyć wielką sztukę i wielkie pieniądze. Ceny jego prac idą w miliony dolarów!

Jednak wszystko, co zarobi, inwestuje w sztukę, w kolejne prace i wystawy, a nie w drogie samochody czy posiadłości. To pozwala mu wciąż odczuwać wolność artystyczną. Może robić, co chce, nie musi zgadzać się na kompromisy.

Na wystawie w CSW Łaźnia nie będzie ani krowy, ani motyli, ani słynnego rekina w formaldehydzie, ani platynowego odlewu ludzkiej czaszki, w którym zatopił 8601 diamentów. Co zobaczymy? To będzie, nomen omen, Hirst w pigułce?
Pigułki będą obecne, ale na jego grafikach. 44 sitodruki i cztery rzeźby składające się na "New Religion" to niczym cykl fresków przedstawiających między innymi drogę krzyżową, apostołów, Ostatnią Wieczerzę. A wszystko pokazane za pomocą medykamentów, związków chemicznych, wykresów kołowych - symboli współczesnego świata. Uważa, czemu daje wyraz w swoich pracach, że ludzie w obecnych czasach bardziej są w stanie zawierzyć medycynie, nauce niż religii czy sztuce.

Z opisu wystawy: "Karta leków przyjmowanych przez pacjenta staje się nowym sposobem odczytywania Biblii". Credo Hirsta to mogą być słowa: Tylko sztuka może nas uratować?
Za każdym razem próbuje nam to uświadomić. Jest rozżalony, rozczarowany faktem, że nie wierzymy w sztukę w taki sposób, w jaki bezkrytycznie wierzy się w Boga lub w naukę.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wystawa Damiena Hirsta "New Religion". Pigułki będą tu obecne - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki