Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droga to nie kreska na mapie

Wioletta Kakowska
Wioletta Kakowska
Wioletta Kakowska
W teorii wszystko jest proste, dopiero w praktyce "pojawiają się schody". Również w teorii droga ekspresowa S6 jawi się jako niezbędny węzeł komunikacyjny, bez którego rozwój Pomorza jest utrudniony. W praktyce dla mieszkańców, pod których oknami będzie przebiegać owa droga, staje się krętym i śliskim problemem.

I tu można zacytować kolejne powiedzenie. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jedni mówią o wyższości interesu społecznego, inni o swoim interesie. Wcale nie mniej ważnym. Bo kto by chciał, aby jego podwórko przecinała droga, choćby najważniejsza z najważniejszych.

Problem jednak w tym, że dla tych, którzy decydują, ów problem jest tylko teorią, a ich punkt widzenia faktycznie zależy od punktu siedzenia. Zza biurka jest tylko kreską na mapie. Czasem mam wrażenie, że poprowadzoną przypadkiem. Niestety, w Polsce najpierw powstały wioski i miasta, a potem powstają drogi. Maznąć taką kreskę, aby nie naruszyć czyichś interesów, pewnie nie jest łatwo.

Warto się jednak czasem pochylić i... choćby sprawdzić plany zagospodarowania. Nasi drogowcy wybrali jednak inną metodę - narysujemy i poczekamy, co się będzie działo. Tym sposobem nie oni stali się adresatem pretensji. Teraz poszkodowani w wariancie południowym mają pretensje do tych z wariantu północnego. Za chwilę mieszkańcy Słupska i Trójmiasta włączą się w tę dyskusję i oberwie się i tym z południa, i tym z północy. A urzędnik? Przecież chciał dobrze, tylko ludzie są jacyś tacy aspołeczni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki