Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Pokazują jak robi się gry wideo

Michał Kowal
W piątek rozpoczęła się konferencja, na której ponad 150 osób z Polski i z zagranicy wymienia się swoim doświadczeniem przy produkcji gier. - To okazja, żeby amatorzy i profesjonaliści spotkali się razem. To także szansa na zrobienie pierwszego kroku w stronę pracy w przemyśle gier - mówi Karol Gasiński, prezes konferencji.

W sobotę wszyscy amatorzy mogli zaprezentować swoje prace. W konkursie na najlepszy, amatorski projekt wygrała gra Atom przygotowana przez czterech młodych inżynierów studiujących na Politechnice Gdańskiej. Kacper, Dorian, Michał i Grzegorz nad swoją grą pracują już dwa lata.

- Szczególnie intensywnie pracowaliśmy przez ostatnie pół roku. Gra powstawała jako część naszego projektu inżynierskiego na studiach - zdradza Kacper.

Główną nagrodą w konkursie była możliwość wydania zwycięskiej gry przez firmę Play-Way wraz z możliwością dofinansowania prac nad jej ukończeniem do kwoty 100.000 zł.

W niedzielę w ramach konferencji odbędzie się także ekstremalne zadanie, o nazwie Games Bonanza.

- Zespoły, które się na nie zgłosiły będą musiały stworzyć grywalną grę w osiem godzin. Dodatkowo stworzony przez nich program musi nawiązywać do tematu, na który uczestnicy konferencji wybrali surrealizm - wyjaśnia Gasiński.

Krajowa Konferencja Wytwarzania Gier Komputerowych - To pierwsza edycja konferencji na której spotykać mają się razem zawodowi twórcy, amatorzy, studenci oraz szefowie firm zajmujący się produkowaniem gier wideo. Wydarzenie odbywa się w nowym budynku WETI na Politechnice Gdańskiej. Organizatorzy obiecują, że konferencja powróci za rok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki