Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dablex AZS AWFiS bez litości dla Słupi

Janusz Woźniak
Gdańszczanki są pierwszym liderem
Gdańszczanki są pierwszym liderem Grzegorz Pachla
Inauguracja sezonu 2008/2009 w ekstraklasie szczypiornistek nie przyniosła większych emocji. Ba, praktycznie była ich kompletnie pozbawiona. Dablex AZS AWFiS Gdańsk bez większego trudu rozgromił Słupię Słupsk 44:22.

Pierwszą bramkę sezonu zdobyła w Gdańsku Alina Wojtas, drugą dołożyła Katarzyna Koniuszaniec i Dablex prowadził 2:0. W 7 minucie gospodynie wygrywały 6:1, a po kwadransie gry 12:5.

Zespół Słupi walczył, ale okazało się, że trener Adam Fedorowicz ma do gry tylko siedem zawodniczek - wprawdzie dwie były jeszcze na ławce rezerwowych, ale nie pojawiły się na parkiecie - a to oznaczało, że zespół gości już na starcie skazany był na porażkę. Niewiadomą były tylko rozmiary wygranej akademiczek. Te jednak nie miały dla swoich rywalek litości. Tym bardziej, że trener gdańszczanek dał pograć całej 14 swoich szczypiornistek i każda z nich chciała pokazać, że potrafi zdobywać bramki.

Do przerwy było więc 22:11 i - jak się później okazało - z równą regularnością obie drużyny zdobywały bramki po przerwie. Z tej części gry warto odnotować udany występ w gdańskiej bramce 19-letniej Dominika Brzezińskiej, oraz absolutny debiut w ekstraklasie i pierwsze zdobyte w niej bramki aktualnych mistrzyń Polski juniorek Marty Taczyńskiej i Anny Rostankowskiej.

Generalnie jednak po ligowej premierze nie można stwierdzić, czy Dablex jest tak dobry, bo wygrał wysoko bez żadnych problemów, czy też Słupia jest tak słaba i porażki czekać ją będą w kolejnych spotkaniach.

- Było nas tak mało, bo dosłownie dwa dni przed rozpoczęciem rozgrywek dwie Ukrainki, które miały nas wzmocnić, powiadomiły mnie, że wybrały ofertę innego klubu, bo tam dostały lepsze warunki finansowe. W tym sezonie z zespołami klasy gdańskich akademiczek i tak nie wygramy, ale to nie oznacza, że nie będziemy zdobywać punktów ze słabszymi zespołami naszej ekstraklasy. Szczególnie na własnym parkiecie, a cieszymy się , że wracamy do hali "Gryfia" - powiedział trener Fedorowicz.

- Nie powiem, że było trudno, ale to był potrzebny mecz, bo mogliśmy przećwiczyć kilka taktycznych wariantów, obronę jeden na jeden i dać pograć całej ławce rezerwowych - ocenił inaugurację trener Ciepliński.

Dablex AZS AWFiS Gdańsk - Słupia Słupsk 44:22 (22:11)

Dablex: Sadowska, Brzezińska - Knoroz 3, Kordunowska 1, Koniuszaniec 5, Kulwińska 5, Wojtas 4, Mielczewska 5 oraz Serwa 2, Szwed 6, Kowalewska 5, Taczyńska 4, Białek 2, Rostankowska 2.

Słupia: Backiek - Szczukowska, Szabała 5, Pniewska 3, Łazańska-Korewo 6, Unijat 8, Podolak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki