Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kwidzyn: Hubert K. przyznał się do zabójstwa Nikoli

A. Kosiński, R. Cybulski
Według wstępnych wyników sekcji zwłok 18-letniej Nikoli, zamordowanej w Kwidzynie przed kilkoma dniami, główną przyczyną śmierci był wstrząs krwotoczny. Podejrzany o zabójstwo Hubert K. zadał Nikoli więcej ciosów niż mówiły pierwsze komunikaty. Przyznał się do winy. Będzie odpowiadał za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.

- Lekarz prowadzący stwierdził aż 40 ciosów, a nie 32, jak wcześniej informowaliśmy - mówi Piotr Jankowski, szef Prokuratury Rejonowej w Kwidzynie.

Kwidzyn: Brutalne morderstwo 18-latki. Powodem nieszczęśliwa miłość?

W piątek rano lekarze kwidzyńskiego szpitala uznali, że stan zdrowia zatrzymanego Huberta K. jest na tyle dobry, że może rozmawiać ze śledczymi.
- Przyznał się do winy, ale odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień - dodaje Jankowski.

Jeszcze wczoraj prokuratura zebrała się na posiedzeniu w Sądzie Rejonowym w Kwidzynie, gdzie wnioskowała o zastosowanie wobec K. środka zapobiegawczego w postaci 3-miesięcznego aresztu. Niewykluczone jednak, że ze względu na obligatoryjne badania psychiatryczne areszt może zostać wydłużony. Nastolatek wciąż jednak wymaga opieki lekarskiej.
- Z tego względu podejrzany trafi najprawdopodobniej do specjalnego aresztu śledczego w Bydgoszczy - informuje prokurator.

Zmieniona została także kwalifikacja czynu. Teraz Hubert K. odpowiadał będzie przed sądem za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Przy tej kwalifikacji najmniejszym wyrokiem, jaki może otrzymać, jest 25 lat więzienia.

Wciąż nie poznaliśmy wyników badań krwi oskarżonego, które mają wykazać, czy w momencie popełnienia zbrodni był pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających.

Tragedia wstrząsnęła mieszkańcami Kwidzyna, bo wiele osób znało ofiarę i jej oprawcę lub ich rodziny. W oczach znajomych i nauczycieli Nikola była pogodną i pełną życia dziewczyną.
- Otwarta i życzliwa, skupiała wokół siebie ludzi aktywnych, twórczych i pełnych pasji - tak o Nikoli mówi Beata Szynkiewicz, jej wychowawczyni z II LO w Kwidzynie.

Aż do tragicznego dnia w miarę dobrą opinią cieszył się również Hubert.
- Uczęszczał do Gimnazjum nr 2 i nawet nieźle się uczył. Z tego co wiem, brzydził się przemocą, a ze względu na specyficzne poczucie humoru był lubiany przez kolegów - mówi znajomy znajomego Huberta.

Zabójstwo 18-latki: Nóż w kieszeni, piosenka na Facebooku...

Podobnie zapamiętano go w technikum, do którego uczęszczał przez rok.
- To był zdolny uczeń, ale nie chodził do szkoły, opuszczał lekcje. Zapamiętałam, że ma fajnych rodziców, a on też był sympatyczny i lubiany przez kolegów. Jednak za dużo czasu spędzał przed komputerem i chyba od tego zaczęły się problemy - ocenia jego była nauczycielka.

Od jesieni Nikola i Hubert przez około pół roku byli parą. On nie potrafił zaakceptować rozstania i w poniedziałek brutalnie zamordował swoją byłą dziewczynę, a potem sam próbował odebrać sobie życie.

W sobotę o godz. 11 w kwidzyńskiej katedrze odbędzie się msza żałobna, a zaraz po niej pogrzeb Nikoli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki