Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Molestowanie i listy z pomyłkami

Maciej Jędrzyński
Zamieszanie trwa od lat i nie widać jego końca - Starogard Gdański wciąż jest mylony ze Stargardem Szczecińskim. Przykładów nie brakuje.

Nie tak dawno doświadczył tego zespół Ich Troje. Agregaty prądotwórcze zespołu zawiezione zostały do Stargardu, chociaż koncert był organizowany w Starogardzie. Koncert jednak się odbył. W zeszłym miesiącu jedna ze stacji telewizyjnych podawała, że w powiecie starogardzkim aresztowano księdza podejrzanego o molestowanie seksualne 13-letniej dziewczynki. I to też była pomyłka.

Nie wspominając już o tym, że do urzędów starogardzkich lub komendy policji trafia korespondencja, która tak naprawdę powinna być odbierana w Stargardzie.
- Jedynym wyjściem byłaby chyba zmiana nazwy miasta - żartuje Ludwik Szakiel, naczelnik Wydziału Promocji w starogardzkim magistracie. - A tak poważnie, to trzeba po prostu stale promować nasze miasto i to się dzieje. Im więcej i częściej będzie słyszało się o Starogardzie Gdańskim, tym lepiej.

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Arkadiusz Banach twierdzi, że ten galimatias można spróbować zlikwidować poprzez sport.
- Trzeba zorganizować turniej obu miast i najlepiej, żeby był on pokazywany w telewizji i wtedy na całą Polskę pójdzie informacja, że Starogard to nie Stargard - podpowiada radny. - Sportowa rywalizacja to dobra forma promocji. Na przykład kibice koszykówki dobrze wiedzą, że w ekstralidze gra zespół starogardzki, a nie stargardzki.

Towarzystwo Przyjaciół Stargardu prowadziło pod koniec lat 90. kampanię mającą na celu usunięcie z nazwy przymiotnika szczeciński. Doszło nawet do tego, że tamtejsi radni skierowali osiem lat temu wniosek do rządu o zmianę nazwy miasta. Nie został on jednak rozpatrzony. Galimatias trwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki