Rugbyści Lechii nie mieli litości

- Z taką grą Czarnym trudno się będzie utrzymać - zawyrokował zawodnik gdańskiego młyna Stanisław Więciorek.

Pruszczanie praktycznie nie podjęli walki. - Byli od nas lepsi pod każdym względem - stwierdził po meczu najstarszy zawodnik Czarnych, 48-letni Zbigniew Górniewicz.

W pierwszej połowie Lechia grała z wiatrem i cały czas trzymała rywali na ich połowie boiska. Mogła prowadzić nawet wyżej, ale kilka razy w dobrych sytuacjach gdańszczanie gubili piłkę.

- Założenie było takie, aby jak najwięcej piłek grać do zawodników ataku - powiedział nam trener Lechii Marek Płonka. - Mamy obecnie najsilniejszy atak w Polsce i musimy nauczyć się go wykorzystywać - wyjaśnił szkoleniowiec, który przyznał, że jego zawodnicy przed meczem spodziewali się większego oporu ze strony rywali.

- Zabrakło nam zawodników w formacji młyna. Trzech nie grało z powodu kontuzji, trzech innych musiało wyjechać - tłumaczył wysoką porażkę trener Czarnych Paweł Lipkowski, zaznaczając, że nie ma zastrzeżeń do zaangażowania tych, którzy znaleźli się na boisku.

Po przerwie trenerzy obu drużyn dokonali w swoich zespołach komplet zmian, ale nie wpłynęły one znacząco na przebieg spotkania. Nadal ton wydarzeniom na boisku nadawali gdańszczanie, choć zawodnikom z Pruszcza kilka razy udało się przeprowadzić akcję zaczepną pod polem punktowym Lechii.

Przy stanie 56:0 rezerwowy Radosław Bedynek oszukał obronę Lechii, znalazł lukę w pobliżu gdańskiego młyna i zdobył dla Czarnych honorowe przyłożenie. Podrażnieni lechiści zrewanżowali się jeszcze czterema "piątkami" i pewnie sięgnęli po komplet punktów.

Lechia - Mach Czarni 82:5 (36:0)

Punkty: Tomasz Rokicki 15, Mariusz Michalak 15, Zurabi Zwiadadze 12, Karol Hedesz 10, Marek Płonka 10, Stanisław Więciorek 5, Bakuri Czubinidze 5, Robert Kuźmiński 5, Piotr Jurkowski 5 - dla Lechii oraz Radosław Bedynek 5 - dla Czarnych.

Lechia: Witoszyński, Urbanowicz (41 Laskowski), Kaszuba (41 Zieliński) - Wiktorski (41 Sienkiewicz), Kowalewski - Hedesz, Płonka, Więciorek (41 Kuźmiński) - Lenartowicz (41 Piszczek) - Michalak, Aszwetia (46 Śliwiński), Czubinidze, Rokicki (53 Świgoń) - Jurkowski.

Czarni: Górniewicz (60 Bedynek), Skonieczny, Klusek (65 Torański) - Dębski, Sielski (25 Ślęzak) - Lechmyc, Chlebicz, Wenta - Rybka (50 Werszał) - Bistram (60 Bałachowski), Gendek, Ronowicz (60 Eliminowski), Kasperek, Besler (60 Borowiec) - Narwojsz.

Sędziował: Wiesław Piotrowicz (Lublin).
Widzów: 350.