Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uważaj - zamurują ci okna

Hubert Bierndgarski
Urzędnicy z Usteckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego wymyślili, jak karać osoby, które w mieszkaniach komunalnych przeznaczonych do rewitalizacji wynajmują kwatery turystom, mimo że nie pozwala im na to prawo.

W wynajmowanych pomieszczeniach mieli zamurowywać okna. Ostatecznie jednak zrezygnowali z pomysłu. Teraz zapowiadają, że będą mieszkania komunalne kontrolowali i nakładali kary na osoby, które łamią prawo. Mieszkańcy są zbulwersowani. Ich zdaniem, urzędnicy zmuszają ich w ten sposób do wyprowadzenia się. O problemach z rewitalizacją już pisaliśmy. Samorząd przygotował 40 domów komunalnych, które zostały lub zostaną zburzone. W ich miejsce powstaną nowe. Większość mieszkańców została przeniesiona do nowo wybudowanego bloku. Kolejni będą przenoszeni do bloków przy ul. Dąbrowszczaków. Jest jednak grupa mieszkańców, którzy nie chcą wyprowadzić się z mieszkań.

Jak twierdzą, stać ich na modernizację domów zgodnie z założeniami rewitalizacji. Na takie działania nie zgadzają się urzędnicy. Wszystkie zrewitalizowane domy są sprzedawane w przetargu. Ich ceny wahają się od 800 tys. do ponad miliona zł. Na taki zakup nie stać najemców mieszkań. Między stronami toczy się spór. Urzędnicy twierdzą, że mają prawo usunąć lokatorów z mieszkań przeznaczonych do rewitalizacji, bo są jedynie najemcami tych lokali. Mieszkańcy natomiast chcą prawa do wykupu tych mieszkań. Ich zdaniem, są dyskryminowani, bo w Ustce obowiązują przepisy pozwalające na wykup mieszkań komunalnych. Przepisy te nie dotyczą mieszkań wytypowanych do rewitalizacji. Teraz urzędnicy wpadli na kolejny pomysł. - Dostaliśmy z UTBS informację, że w mieszkaniach będą zamurowywane okna. Nie podano konkretnej przyczyny - mówi Krystyna Krupowies, mieszkanka domu przy ul. Marynarki Polskiej 15 i jedna z założycielek Stowarzyszenia Obrony Mieszkańców Ustki.

- To zastraszanie lokatorów, którzy nie chcą się wyprowadzić. Inaczej problem widzi Edward Rokosz, prezes UTBS. - Faktycznie, pojawił się pomysł, aby zamurowywać w części pomieszczeń okna, ale był to tylko pomysł - przekonuje Rokosz. - Mieszkańcy tych domów nie chcą się z nich wyprowadzić, bo większość dorabia wynajmem kwater. To niezgodne z prawem, bo najemcy nie mogą podnajmować mieszkań. Zamiast murowania okien, będziemy kontrolowali mieszkania, gdzie mamy podejrzenia, że są nielegalnie wynajmowane pokoje. Jeżeli nasze informacje potwierdzą się, będziemy na lokatorów nakładali kary.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki