Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złoci medaliści usiądą na trybunach

Janusz Woźniak
Leszek Blanik
Leszek Blanik Adam Warżawa/archiwum
Rozmowa ze złotym medalistą igrzysk w Pekinie, gimnastykiem Leszkiem Blanikiem o tym, gdzie połknął żużlowego bakcyla i komu będzie kibicował jutro w Gdańsku

Podobno wybierasz się na niedzielny mecz żużlowy Lotos - Polonia.
Na tak atrakcyjnym spotkaniu nie może mnie zabraknąć. Zresztą nie będę sam, bo zaproszenie ma też złoty gdański wioślarz z Pekinu Adam Korol i jak wiem potwierdził swoją obecność na trybunach. A ja na meczach Lotosu bywam nie tylko okazjonalnie, bo jestem stałym fanem tego sportu i naszej drużyny.

Deklarujesz się też jako kibić żużlowców RKM Rybnik, a zawodników Polonii przygotowywałeś nawet na zgrupowaniu przed tym sezonem.
Na Śląsku, skąd przecież pochodzę, połknąłem żużlowego bakcyla. Wszystko zaczęło się właśnie od stadionu i spotkań RKM Rybnik. Szkoda, że ten zespół, z takimi tradycjami, nie jeździ w ekstralidze. A jeżeli chodzi o bydgoszczan, to rzeczywiście trener Zenon Plech zaprosił mnie na zgrupowanie tej drużyny. Przez cztery dni próbowałem ich trochę gimnastycznie "połamać" i było to bardzo miłe, chociaż incydentalne, doświadczenie.

Ostatnio wyczytałem wręcz sensacyjnie brzmiąca wiadomość, że Blanik chce zostać żużlowcem.
Trochę to dziennikarze podkoloryzowali. Ale potwierdzam, że chcę się nauczyć jeździć na motorze żużlowym. Dotychczas, jako gimnastyk, nie mogłem ryzykować tego typu zajęć. Ponieważ jednak moja sportowa kariera zbliża się do końca chciałbym w przyszłym roku wsiąść na żużlowy motor i zrobić kilka kółek na torze. Na zasadzie spełnienia dziecięcych marzeń.

A jutro komu będziesz kibicował w Gdańsku?

Zacznę od tego, że awansu do ekstraligi życzę Lotosowi i Polonii. I te życzenia mogą się spełnić, bowiem nawet w barażu każda z tych drużyn jest w stanie wygrać z Unią Tarnów czy Marmą Rzeszów. Sukcesu w niedzielę bardziej jednak potrzebuje Lotos i gdańszczanie będą jutro moimi faworytami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki