Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sławno: Sąd odmówił szpitalowi wypłaty pieniędzy z polisy

Tomasz Turczyn
Szpital Powiatowy w Sławnie przegrał w sądzie rozprawę dotyczącą wypłaty odszkodowania - nieco ponad pół miliona złotych - z polisy ubezpieczeniowej za popełniony w szpitalu błąd medyczny. Oznacza to, że sławieńska placówka służby zdrowia nie odzyska wypłaconego odszkodowania pacjentce, która z kolei wygrała ze szpitalem proces cywilny.

- Przysługuje nam odwołanie od rozstrzygnięcia sądu i z niego skorzystamy - zapowiada Wojciech Wiśniowski, starosta sławieński, któremu podlega szpital. - Sąd, odmawiając nam uzyskania pieniędzy z polisy, uargumentował to tym, że roszczenie się przedawniło.

Sprawa odszkodowania rozegrała się za poprzedniego dyrektora szpitala - Andrzeja Dąbrowskiego.
Wtedy pacjentka szpitala przeszła w nim (2004 rok) zabieg - laparoskopię. Jednak zamiast woreczka żółciowego wycięto jej inny przewód i to skutkowało - jak ocenił sąd [pod koniec ub. roku zapadł prawomocny wyrok na drodze cywilnej - sprawa karna została wcześniej umorzona - red.] utratą zdrowia, bo konieczny był przeszczep wątroby.

W ocenie A. Dąbrowskiego szpital przegrał w pierwszej instancji batalię o odzyskanie wypłaconego odszkodowania przez kruczek prawny.

- Sprawa ta dotyczy mojej osoby i traktuję ją bardzo prestiżowo - mówi Dąbrowski. - Wiem, jakiego kruczka prawnego użyła firma ubezpieczeniowa i konsultuję z moim prawnikiem, jak mam postąpić.

Obecnie obowiązki dyrektora szpitala pełni Grzegorz Januszewski, ale wczoraj był on nieosiągalny, a w jego sekretariacie powiedziano naszemu reporterowi, że dyrektor jest na chorobowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki