Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przełom w leczeniu wirusowego zapalenia wątroby typu C

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Tatuaż lepiej robić w sprawdzonym gabinecie - zabiegi kosmetyczne to jedno z kilku najczęstszych źródeł zakażenia wirusem. Warto dokładnie sprawdzić stan sprzętu, jakim posługują się pracownicy (na zdjęciu: Konwent Tatoo - Wrocław 2015)
Tatuaż lepiej robić w sprawdzonym gabinecie - zabiegi kosmetyczne to jedno z kilku najczęstszych źródeł zakażenia wirusem. Warto dokładnie sprawdzić stan sprzętu, jakim posługują się pracownicy (na zdjęciu: Konwent Tatoo - Wrocław 2015) Tomasz Holod/PP
Od 1 lipca na liście refundacyjnej znalazły się leki zaliczane do tzw. terapii bezinterferonowej. Kuracja nimi daje szansę na pełne wyleczenie chorym, dla których nie było dotąd ratunku.

Do wykazu leków refundowanych Ministerstwo Zdrowia dopisało wreszcie innowacyjne terapie w leczeniu chorych z wirusowym zapaleniem wątroby typu C. W opinii lekarzy specjalistów, w tym prof. dr. hab. Tomasza Smiatacza, szefa Kliniki Chorób Zakaźnych Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, radykalnie poprawią one skuteczność leczenia chorych.
Jeszcze kilka lat temu sukcesem była możliwość wyleczenia co drugiego pacjenta. Teraz lekarze będą w stanie wyleczyć całą populację tych chorych, niezależnie od genotypu czy stadium choroby.
WAŻNE! Na lipcową listę leków refundowanych trafiły ombitaswir, paritaprewir, ritonawir oraz dasabuwir w ramach nowego programu lekowego "Leczenie przewlekłego wirusowego zapalenia wątroby typu C terapią bezinterferonową".
Chorym, którzy od lat zmagają się z tym podstępnym wirusem i szukają w sieci wszelkich informacji na temat nowych leków, nazwy te są dobrze znane. Do tej pory jednak były dla nich niedostępne. Bez ograniczeń natomiast korzystali z nich chorzy w Czechach czy na Węgrzech.

Tabletki na trzy miesiące

- To prawdziwa rewolucja w terapii wzw C - cieszy się prof. Tomasz Smiatacz. - Standardem do tej pory była kuracja interferonem z ribawiryną, a i z tej terapii nie wszyscy chorzy mogli korzystać. Wielu chorych, jak np. po przeszczepach narządów, miało przeciwwciwska-zania do jej stosowania. Powodowała też mnóstwo powikłań. Ponadto była tylko w 50 proc. skuteczna. - Terapia bezinterferonowa preparatami złożonymi (czyli kilkoma lekami, na ogół dwoma, trzema) w postaci tabletek podawanych doustnie trwa określoną ilość czasu (12, czasem 24 tygodnie, były nawet próby skrócenia jej do 6 tygodni) i jest w 90, a nawet 100 procentach skuteczna - tłumaczy prof. Smiatacz.
Problem tylko w tym, że te nowe terapie są bardzo drogie. Zapytaliśmy więc pomorski NFZ, kiedy z tej nowej terapii będą mogli korzystać pacjenci z Pomorza?
- Po publikacji zarządzenia prezesa NFZ oddziały wojewódzkie będą mogły przystąpić do kontraktowania programu zdrowotnego lekowego i po podpisaniu umów będzie możliwe - bezpłatne dla pacjenta - finansowanie leczenia w ramach nowego programu zdrowotnego - wyjaśnia Mariusz Szymański, rzecznik prasowy Pomorskiego Oddziału NFZ.
Wykaz ośrodków wraz z adresem i telefonem dla pacjentów będzie dostępny w zakładce "gdzie się leczyć". Link do strony: www.nfz-gdansk.pl/placowki-realizujace-swiadczenia-w-2013-r.
Natomiast kryteria kwalifikacji pacjentów do programu zawarte są w opisie i są również dostępne na stronie Ministerstwa Zdrowia. Przygotowanie zarządzenia prezesa jest w końcowej fazie (obowiązują konsultacje). - Jak tylko zostanie ono opublikowane, postaramy się jak najszybciej przeprowadzić i rozstrzygnąć konkurs - zapewnia Mariusz Szymański. Dla chorych z Pomorza nowe terapie będą dostępne prawdopodobnie we wrześniu.
- Na pewno kwalifikowani do niej będą w pierwszej kolejności pacjenci zakażeni wirusem C po przeszczepach narządów, z chorobami autoimmu-nologicznymi oraz dializowani - uważa prof. Smiatacz.

Nie zdają sobie sprawy, że są zakażeni

Szacuje się, że Polsce ponad 750 tys. osób jest zakażonych HCV. Epidemiolodzy ostrzegają, że to wierzchołek góry lodowej, bo co roku przybywa 2,5 tys. nowych chorych.
Według danych Państhttp://s-pt.ppstatic.pl/g/panel/edytor/b.gifwowego Zakładu Higieny i Instytutu Hematologii i Transfuzjologii, zebranych na zlecenie WHO, szacuje się, zakażony jest co czwarty Polak.
- Większość zakażonych nie wie więc, że ma HCV - mówi Barbara Pepke, Prezes Fundacji Gwiazda Nadziei działającej na rzecz osób z chorobami wątroby.
Dlatego trzeba badać się profilkatycznie. Test anty-HCV nie tylko zwiększa nasze możliwości wyleczenia ewentualnego wirusowego zapalenia wątroby typu C, zwłaszcza wobec faktu zwiększenia w Polsce dostępu do nowych bezinterferonowych terapii, ale przede wszystkim oznacza, że nie będziemy nieświadomie zakażać wirusem innych - podkreśla Barbara Pepke.
Warto znać drogi zakażenia wirusem i wiedzieć, jakie codzienne sytuacje mogą stanowić potencjalne źródło przeniesienia wirusa na inną osobę. Do zakażenia może dojść bardzo łatwo, ponieważ wystarczy kontakt z niewielką ilością krwi w trakcie używania nieodpowiednio wysterylizowanych przyrządów higienicznych typu cążki, maszynka do golenia czy szczoteczka do zębów.
Zakazić się wirusem wzw typu C można też w gabinetach kosmetycznych podczas poddawania się drobnym zabiegom kosmetycznym jak tatuaż, manicure czy przekłuwanie uszu.
Najczęściej jednak zakażamy się wirusem wzw C w placówkach służby zdrowia, w czasie operacji, pobierania i transfuzji krwi, gdy personel nie przestrzega zasad sterylizacji instrumentów, np. lamp do utwardzania plomb dentystycznych. Źródłem zakażenia mogą być rękawiczki lekarskie czy igły do akupunktury. Jeżeli mamy uszkodzoną skórę lub śluzówkę, każdy kontakt z krwią osoby zakażonej może prowadzić do zakażenia.

Może nie dawać żadnych objawów

Wirusowe zapalenie wątroby typu C (żółtaczka typu C, WZW C) jest chorobą zakaźną wywołaną przez wirus HCV - Hepatitis C Virus. Powoduje on zapalenie wątroby i ją uszkadza. W 80 proc. przypadków zapalenie przechodzi w stan przewlekły. W Polsce dopiero od 1992 roku zaczęto badać krew krwiodawców na obecność HCV, wiele osób zostało więc napewniej zakażonych wirusem wzw typu C podczas przetaczania, tylko o tym nie wie. Nie wie, bo zakażenie może przez wiele lat - nawet dwadzieścia! - nie dawać żadnych objawów. Lub daje objawy niecharakterystyczne - jak zmęczenie, bóle stawów i kości, świąd skóry. U niektórych osób z uszkodzeniem wątroby po wielu latach dochodzi do marskości i/lub raka, u innych choroba nie pozostawia śladu.

Podstawowym badaniem diagnostycznym przy podejrzeniu choroby są tzw. próby wątrobowe, czyli określenie aktywności we krwi transaminaz ALT i AST (enzymy wytwarzane przez wątrobę). Wynik podwyższony świadczy o stanie zapalnym wątroby i jest wskazaniem do dalszych badań.
Próby wątrobowe można sobie zrobić w każdym laboratorium na zlecenie lekarza pierwszego kontaktu. Do rozpoznania konieczne jest też badanie krwi na obecność przeciwciał anty-HCV. Wynik dodatni nie oznacza jeszcze choroby. Może być dowodem, że przebyliśmy zakażenie, ale organizm pokonał wirusa i jesteśmy tylko jego nosicielem. Dopiero dodatkowe badanie materiału genetycznego wirusa - RNA HCV we krwi potwierdzą toczący się proces chorobowy oraz pozwolą oznaczyć genotyp, czyli jego odmianę.

Zapalenie wątroby typu C może być ostre i przewlekłe. Ostre rozwija się 4-12 tygodni po kontakcie z wirusem i trwa ok. 6 miesięcy. Zwykle przebiega bezobjawowo.
U ok. 20 proc. chorych organizm zwalcza zakażenie w ciągu pół roku lub roku od chwili wniknięcia wirusa. Jeśli przejdzie w stan przewlekły, wymaga leczenia. Wtedy też u części osób pojawiają się pierwsze objawy: nudności, bóle stawów, zmęczenie. Namnażanie się wirusa powoduje zapalenie wątroby, którego przejawem jest podwyższenie aktywności enzymów wątrobowych we krwi. Przewlekłe WZW C prowadzi do marskości i/lub raka wątroby u ok. 30 proc. spośród przewlekle zakażonych. Proces ten nazywany jest włóknieniem.

Specjaliści sądzą, że dzięki nowoczesnym terapiom wywołane przez wirusa HCV przewlekłe zapalenie wątroby typu C będzie pierwszą w historii medycyny chorobą przewlekłą, którą można całkowicie wyleczyć u prawie wszystkich chorych.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki