Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Afera Amber Gold. Katarzyna P. pozostanie w areszcie do 14 października

Jacek Wierciński
Archiwum
Sąd Apelacyjny w Gdańsku przedłużył tymczasowe aresztowanie Katarzynie P., oskarżonej w sprawie afery Amber Gold. Sąd chciał przedłużenia aresztu do końca roku. Nie dostał zgody, ale decyzja nie jest ostateczna.

Do połowy października Sąd Apelacyjny w Gdańsku zdecydował się przedłużyć tymczasowe aresztowanie Katarzyny P., która wspólnie z mężem miała szefować piramidzie finansowej. Kobieta za kratami przebywa od 2012 roku i na wolność może wyjść jesienią. Przynajmniej teoretycznie.

Katarzyna P. z mężem Marcinem - zdaniem śledczych - odpowiada za oszustwa na łączną kwotę 851 mln zł, których dopuścić się mieli w stosunku do niemal 19 tysięcy klientów Amber Gold w latach 2009-2012. Inne zarzuty dotyczą m.in. prania brudnych pieniędzy. Grozi im do 15 lat więzienia.

Czytaj też: Akt oskarżenia w sprawie Amber Gold już w gdańskim sądzie [WIDEO,ZDJĘCIA]

Sąd Okręgowy w Gdańsku, gdzie trafił akt oskarżenia w sprawie piramidy finansowej wnioskował o przedłużenie aresztowania kobiety do 31 grudnia 2015 r. Sąd Apelacyjny uwzględnił ten wniosek tylko częściowo, przedłużając tymczasowy areszt o trzy miesiące - do 14 października.

Nie oznacza to jednak, że tego dnia Katarzyna P. może być pewna wyjścia na wolność. Sędzia Lidia Jedynak, która w sprawie Amber Gold ma wydać wyrok samodzielnie, może w ciągu siedmiu dni złożyć zażalenie na decyzję Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, a jesienią - przed 14 października, wystąpić o kolejne przedłużenie aresztowania.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki