- Wiem do jakiej drużyny dołączam i zdaję sobie sprawę z tego, o jakie cele chce grać Lechia. Dlatego szybko podjąłem decyzję o tym, że chcę być częścią gdańskiego zespołu. Poza tym jest tutaj świetny klimat dla piłki. Stadion robi ogromne wrażenie, nawet kiedy jest pusty. A wyobrażam sobie, co tutaj dzieje się podczas meczów, gdy jest pełen kibiców. Już nie mogę się doczekać tego, aż będę mógł sam poczuć te emocje. Mam pozytywne przeczucia, że będzie mi tu dobrze - mówi w rozmowie z oficjalną stroną Lechii Gdańsk, Marko Marić.
Zanim zawodnik trafił do Gdańska, zasięgał opinii swoich kolegów, którzy występują obecnie w barwach Lechii. To ostatecznie przekonało go, że gdańska drużyna jest dobrym rozwiązaniem dla rozwoju jego kariery.
- Byłem w kontakcie z dwoma piłkarzami Lechii - Toni Colakiem i Gersonem, którzy co nieco opowiedzieli mi o klubie. Myślę, że szybko złapię kontakt z pozostałymi kolegami, w tym z Sebastianem Milą, którego pamiętam, jak grał w Austrii Wiedeń. To świetny piłkarz i zdążyłem się już przekonać, że jest w Polsce i Gdańsku prawdziwą gwiazdą - przyznał.
Chorwacki golkiper zdaje sobie też sprawę z tego, że cele Lechii na kolejny sezon będą poważne. Drużyna chce się bić o ścisłą czołówkę ligi. Czy jest w stanie im podołać?
- Wiem jakie są oczekiwania wobec Lechii wśród gdańskich kibiców. Interesuje ich ligowe podium i gra w Europie i moje ambicje są z tym zbieżne. Chcę z moją nową drużyną powalczyć o tytuły w polskiej ekstraklasie - gwarantuje.
Źródło:Lechia Gdańsk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?