Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starogard Gdański. Zapadł wyrok w sprawie ośmiu oskarżonych w tzw. aferze paliwowej

Ewa Macholla
Wyrok w sprawie afery paliwowej w Starogardzie Gdańskim
Wyrok w sprawie afery paliwowej w Starogardzie Gdańskim Ewa Macholla
Proces trwał prawie cztery lata, a główny oskarżony, którym był Mirosław M., były pracownik cywilny starogardzkiej policji, przyznał się do winy. Strata, jaką poniosła komenda w wyniku działań oskarżonych, wynosi ponad 465 tys. zł.

W Sądzie Okręgowym w Gdańsku zakończył się właśnie proces w tzw. aferze paliwowej w starogardzkiej policji. Sprawa została ujawniona pod koniec 2010 roku, a na ławie oskarżonych zasiadło ośmiu mężczyzn, w tym długoletni pracownik cywilny policji, który był odpowiedzialny m.in. za transport i tankowanie radiowozów. Pięciu osobom zarzucano oszustwo w stosunku do mienia znacznej wartości, za co groziło nawet 10 lat pozbawienia wolności. Na trwającym od stycznia 2006 roku do grudnia 2010 r. procederze starogardzka policja miała stracić ponad 465 tys. zł. W związku z tą sprawą przesłuchanych zostało kilkadziesiąt osób.

Sąd wymierzył kary od 6 miesięcy do 1 roku i 11 miesięcy - wszystkie z warunkowym zawieszeniem. Wysokości wyroków nie kwestionuje prokuratura, choć nie wyklucza apelacji.

Gdańsk: Kolejna rozprawa w procesie dot. afery paliwowej w komendzie policji w Starogardzie Gd.

- Kary zostały orzeczone w takim zakresie, w jakim chciała tego prokuratura - skwitował chwilę po ogłoszeniu wyroku prokurator Mariusz Skwierawski. - Sąd dokonał jedynie modyfikacji wielkości szkody. Prokuratura będzie się zastanawiała co do możliwości wniesienia apelacji. Stanie się to jednak dopiero po zapoznaniu się z uzasadnieniem wyroku.

Zadowoleni oskarżeni

Odczytywanie wyroku wraz z uzasadnieniem trwało prawie godzinę. Oskarżeni słowa sędzi Anety Szteler-Olszewskiej przyjęli z uśmiechem. Nie ma się co dziwić. Każdy z nich usłyszał wyrok w tzw. zawiasach. Najdłużej "pilnować" się musi Mirosław M., były technik ds. zaopatrzenia i transportu starogardzkiej Komendy Powiatowej Policji. Wobec niego orzeczono bowiem 1 rok 11 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat. Pozostałe wyroki były łagodniejsze. Sprawcy muszą też zwrócić pieniądze, które zarobili na policyjnym paliwie. W przypadku wspomnianego Mirosława M. jest to ponad 150 tys. złotych. Reszta oskarżonych ma do oddania od 500 do 14 tys. zł.

- Wobec pięciu oskarżonych stwierdzono przestępstwo oszustwa - wyjaśniła sędzia Aneta Szteler-Olszewska. - Oskarżony Mirosław M. pełnił określoną funkcję w Komendzie Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim i był odpowiedzialny za tankowanie paliwa, a także pełnił funkcję kontrolną w stosunku do funkcjonariuszy policji, którzy dokonywali zakupu paliwa. Jak zeznał oskarżony Mirosław M., z przyczyn finansowych oraz rodzinnych od stycznia 2006 roku miał dokonywać transakcji w sposób oszukańczy. W ocenie sądu, aby mógł dopuścić się tego czynu, musiał wprowadzić do tego mechanizmu osoby, które mogły dalej dysponować kartami i dokonywać tankowania paliwa. Byli to pracownicy stacji Bliska w Starogardzie Gdańskim.

Tyle z uzasadnienia wyroku. A jak to wyglądało w praktyce? W sprawie oskarżonych było osiem osób: były pracownik cywilny komendy policji, 4 osoby ze stacji paliw i 3 inne, które miały korzystać z wyłudzonego paliwa. Chodzi o ponad 114 tys. litrów benzyny za 465 tys. złotych. Według ustaleń śledczych paliwo było tankowane do umówionych pojazdów, które nie należały do policji i rozliczano je na stacji poprzez elektroniczną kartę komendy Flota służącą do zakupu paliwa. Działano też w inny sposób.
Niczego nieświadomy klient stacji tankował paliwo, za które płacił gotówką. Nie chciał też paragonu ani faktury. Zatankowane paliwo rozliczano więc policyjną kartą, a gotówka wędrowała do podziału między oskarżonymi.


Cały artykuł na ten temat przeczytasz we wtorkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"z 30.06.2015 r. albo kupując e-wydanie gazety

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki