Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po zamachach Pomorzanie boją się jeździć do Tunezji. Biura wykreślają ten kraj z ofert

Zbigniew Marecki / Łukasz Kłos
Po piątkowym zamachu wielu Polaków wraca z wypoczynku w Tunezji do kraju
Po piątkowym zamachu wielu Polaków wraca z wypoczynku w Tunezji do kraju LUCYNA NENOW
Trwa ewakuacja polskich turystów, którzy po piątkowym zamachu zdecydowali się przerwać swoje urlopy i wrócić do kraju. Pierwszy samolot czarterowy wylądował na warszawskim lotnisku w niedzielę po południu, dwa następne - około północy.

Nie czekając na dalszy rozwój wydarzeń, biura podróży wykreślają Tunezję ze swoich ofert. - Będziemy proponować inne kraje - słyszymy w Gdańsku, Tczewie, Kościerzynie, Starogardzie Gdańskim czy Wejherowie.

- Turyści są mocno zaniepokojeni i myślę, że w tym sezonie nie będą w ogóle pytać o Tunezję - mówi Ewa Sowińska z biura podróży Świat. - W poprzednich latach było inaczej. Na przykład zamachy w Egipcie były traktowane raczej jako wewnętrzna sprawa kraju i turystów nie odstraszały. Teraz strzelano na plaży, wprost do turystów, a to działa na wyobraźnię.

Część pomorskich biur zrezygnowała z wycieczek do Tunezji już w marcu, kiedy doszło do wstrząsającego zamachu w Muzeum Bardo w stolicy kraju Tunisie (zginęły wówczas 22 osoby). Regina Baranowska-Rzepa z biura turystycznego Leotour w Wejherowie przyznaje, że tamten atak wprost przełożył się na spadek zainteresowania klientów Tunezją. Podobną reakcję zaobserwował Michał Skowroński z biura Murano Travel z Tczewa.

- Żal mi Tunezji, bo ten kraj żyje przede wszystkim z turystyki - mówi Żaneta Drozd ze starogardzkiego biura Podróże z Żanetą, choć jej zdaniem spadek zainteresowania Tunezją nie powinien odbić się na działalności jej firmy. - Mam dużo ciekawsze i bezpieczniejsze wycieczki - zapewnia.

Na listach zapasowych pomorskich biur znajdują się Bułgaria, Grecja, Turcja czy Egipt.
- Już od 2 lat wycieczki do Tunezji i do Egiptu sprzedaję tylko sporadycznie, na wyraźne życzenie klienta. Zawsze ostrzegam ich, że jest to kierunek zagrożony - zaznacza Anna Lac, właścicielka biura turystycznego Al-Travel w Gdańsku. - Zamiast tego namawiam ich na inne wycieczki. I faktycznie, w ostatnim czasie zwiększyła się popularność takich miejsc jak Wyspy Kanaryjskie, Włochy, Hiszpania czy kierunki bałkańskie.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki