Już śmiało można powiedzieć, że dla naszych siatkarek turniej w Baku jest bardzo udany. Polki mogą być już pewne medalu i to co najmniej srebrnego, ale w ich grze można było zauważyć, że mają apetyty na złoto. Ostatniego słowa na pewno zatem jeszcze nie powiedziały.
Czwartkowy pojedynek był dla Polek jednak bardzo trudny. Kiedy po trzecim secie nasza drużyna objęła prowadzenie 2:1 w meczu, wydawało się, że gra biało-czerwonych dobrze się układa i w kolejnej partii postawią one kropkę nad i. Tak się jednak nie stało. Serbki zdołały się odrodzić i o awansie do finału musiał zadecydować tie-break. W nim Polki tylko na początku miały małe problemy, ale później już potwierdziły swoją dominację.
Po raz kolejny nie do zatrzymania była siatkarka PGE Atomu Trefla Sopot, Katarzyna Zaroślińska, która w całym meczu zdobyła aż 27 punktów. Ponownie znakomicie wtórowała jej jednak Katarzyna Skowrońska-Dolata i można powiedzieć, że właściwie ten duet zadecydował o losach półfinałowej batalii.
Polska - Serbia 3:2 (25:23, 20:25, 25:19, 22:25, 15:12)
Polska: Wołosz 2, Zaroślińska 27, Bednarek-Kasza 3, Pycia 7, Skowrońska-Dolata 15, Werblińska 14, Durajczyk (libero) oraz Sawicka (libero), Tokarska 8, Bełcik, Kurnikowska 1.
Serbia: Malesević 16, Mihajlović 25, Nikolić 18, Stevanović 4, Rasić 16, Mirković, S. Popović (libero) oraz Zivković, Drpa, Savić, Busa 1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?