Wakacje 2015 na Pomorzu. Turyści nie boją się już pogody [ROZMOWA]

Jest koniec czerwca, a pogodę mamy raczej kwietniową. Czy temperatura ma negatywny wpływ na ruch turystyczny na Pomorzu?
Właśnie rozmawialiśmy na ten temat na spotkaniu zarządu naszej organizacji. Okazuje się, że wszyscy mamy taką samą obserwację - choć pogoda jest średnia, wszędzie na Pomorzu mamy nasilony ruch turystyczny. Turystów widać wyraźnie na ulicach miast i miejscowości letniskowych. W Trójmieście, w pasie nadmorskich kurortów i na Kaszubach, trudno o nocleg bez rezerwacji, zapełnione są cztero- i pięciogwiazdkowe hotele. Wszystko wskazuje na to, że mamy kontynuację boomu z ubiegłego roku.

Z czego wynika turystyczny sukces Pomorza?
Część tego zjawiska można łatwo zrozumieć i wytłumaczyć, ale część jest bardziej subiektywna. Wśród tych oczywistych powodów można wymienić większą znajomość naszego regionu - turyści już wiedzą, że Pomorze nie jest tak upalne jak na przykład Costa Brava, i biorą to pod uwagę w swoich planach. Drugi powód to coraz większa atrakcyjność turystyczna Pomorza. W porównaniu nawet z niedawną przeszłością jest o wiele więcej miejsc wartych odwiedzenia i zobaczenia, jest też coraz więcej różnorodnych możliwości aktywnego wypoczynku. Mamy coraz lepsze zaplecze noclegowe i gastronomiczne, właściwie na każdą turystyczną kieszeń. Coraz lepsza jest dostępność komunikacyjna Pomorza - łatwiej do nas dojechać i od nas wyjechać. Swoje zrobił też efekt Euro, który spopularyzował Gdańsk nie tylko w Europie.

A te powody trudniejsze do określenia?
To przede wszystkim zmiany w mentalności turystów. Wypoczynek wakacyjny w coraz mniejszym stopniu sprowadza się do opalania na plaży. Rośnie popularność aktywności, które nie są w tak dużym stopniu uzależnione od pogody. Nie tak ważne jak kiedyś są też wygoda, bezpieczeństwo i przewidywalność, jeszcze niedawno jakakolwiek negatywna wiadomość odstraszała turystów na całe lata, obecnie turyści jeżdżą nawet do krajów, w których istnieje ryzyko ataków terrorystycznych. Jeszcze kilka lat temu było to nie do pomyślenia. Turyści są coraz bardziej niezależni w swoich poglądach.

Ale ładna pogoda latem pewnie by nie zaszkodziła?
Oczywiście, że nie. Myślę, że spory wpływ na liczbę rezerwacji w tym sezonie mają wspomnienia z minionego, bardzo upalnego lata nad Bałtykiem. Gorsza pogoda, jaką mamy teraz, nie odstrasza jednak turystów. Nie odstraszają ich także prognozy pogody, bo wiadomo, że sprawdzają się najwyżej w 50 procentach.

Czyli lipiec i sierpień będą na Pomorzu tłoczne?
Obecny trend z pewnością się utrzyma. Zresztą pogoda ma się poprawić!