Jest nowy trener

Paweł Budziwojski, po bardzo dobrym w sezonie biało-bordowych, rozstał się z ekipą Kaszubii Kościerzyna. Jak podkreśla były już szkoleniowiec Dumy Kaszub, podjęcie decyzji o zakończeniu współpracy z kościerskim zespołem, nie należała do łatwych.

- Mój kontrakt się skończył, a Kaszubia w minionym sezonie wypracowała najlepszy wynik w historii występów w III lidze bałtyckiej - stwierdza Paweł Budziwojski. - Muszę podkreślić, że decyzja o zakończeniu pracy w Kaszubii nie była łatwa. Głównym czynnikiem była oferta pracy bliżej mojego miejsca zamieszkania, czyli z juniorami Lechii Gdańsk. Ponadto praca w takim właśnie klubie, jest dla mnie okazją do rozwoju. Żegnając się z kościerskim zespołem chciałbym serdecznie podziękować wszystkim zawodnikom, kibicom praz zarządowi za współpracę. Uzyskanie historycznego wyniku z tym zespołem, było dla mnie wielką chwilą.

Przypomnijmy, że w niedawno zakończonym sezonie Kaszubia Kościerzyna uplasowała się na czwartym miejscu gromadząc na swym koncie 56 pkt. Kościerski zespół zanotował 17 zwycięstw, 5 remisów i 8 porażek
Wiadomo już, że następcą Pawła Budziwojskiego będzie Tomasz Bąkowski. Do tej pory prowadził w V lidze drużynę Piasków Wąglikowice, którą w krótkim czasie z poziomu B klasy wprowadził do "okrę-gówki". Środowisko Kaszubii nie jest mu obce, ponieważ z tym klubem był związany jako zawodnik. Było to w latach gdy trenerami kościerskiego zespoły był Mieczysław Gierszewski oraz Tomasz Kafarski.