Śledztwo prowadzone jest w sprawie usiłowania doprowadzenia wielu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem - mówi prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, która od śledczych z Gdańska Wrzeszcza przejęła właśnie prowadzone od początku lutego postępowanie dotyczące Lux Superior sp. z o.o. Sprawa trafiła do "okręgówki" ze względu na kaliber: łączna kwota, jaką objęte jest dochodzenie, przekracza bowiem milion złotych.
Z czego wynikają wątpliwości śledczych? Do skrzynek pocztowych gospodarstw domowych w całym kraju trafiło z gdańskiej spółki łącznie ponad 1,3 tysiąca wezwań do zapłaty, każde opiewające na 750 zł. Jak wyjaśniają prokuratorzy, zgodnie z treścią pism pieniądze miały stanowić "polubowne odszkodowanie" za udostępnianie przez adresata materiałów pornograficznych. Pieniądze miały służyć naprawieniu szkody powstałej w wyniku "bezprawnego rozpowszechniania cudzego utworu".
- Osoby, które zgłaszają do nas zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, przekonują, że nic podobnego nie miało miejsca i czują się pokrzywdzone działaniami tej firmy - wyjaśnia prok. Grażyna Wawryniuk, która zastrzega jednak, że dochodzenie prowadzone jest na razie "w sprawie" a nie "przeciwko" komukolwiek.
Śledczy zastrzegają równocześnie, że "usiłowanie wyłudzenia", którego dopuścić się mieli pracownicy gdańskiej spółki, zagrożone jest karą od 6 miesięcy nawet do 8 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?