Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Kafarski, trener Bytovii: Jeżeli mecz trwałby dłużej, chyba trzeba by było go przerwać

ŁŻ
Tomasz Bolt/Polska Press
Sobotni mecz Bytovii z Chojniczanką miał nietypowy przebieg. Arbiter tego pojedynku pokazał bowiem piłkarzom aż cztery czerwone kartki. Trener Tomasz Kafarski przyznał po spotkaniu, że obawiał się w pewnym momencie, że potyczka zostanie przerwana.

- Sędzia zrobił błąd, że na początku pozwolił na ostrą grę, później posypały się kartki. Gdyby mecz trwał dłużej, to chyba trzeba by było go przerwać, bo drużyny nie byłyby w komplecie - powiedział trener Tomasz Kafarski.

Opiekun piłkarzy z Bytowa był też niepocieszony faktem, że jego piłkarze stracili bramkę w momencie, kiedy nie powinno im się to przytrafić, a później nie potrafili wykorzystać przewagi na boisku.

Derby Pomorza dla Chojniczanki! Cztery czerwone kartki!

- Paradoksalnie straciliśmy bramkę w okresie naszej najlepszej gry w tym meczu. W drugiej połowie udało nam się doprowadzić tylko do jednej sytuacji. W końcówce graliśmy w przewadze liczebnej, ale to nie przełożyło się na zdobycz punktową. Jest nam z tego powodu przykro, ale wydaje się, że trzeba podziękować chłopakom za to, że w tym trudnym okresie mojej pracy udało nam się zebrać wystarczającą liczbę punktów i utrzymać zespół w I lidze - dodał trener Kafarski.

Ekipa Druteksu Bytovii ostatecznie uplasowała się na 13. miejscu w tabeli I ligi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki